Mogłoby się wydawać, że po tragicznym wypadku w wyniku którego amputowane zostają obie nogi trzeba się załamać i można zapomnieć o sportowej rywalizacji za kierownicą samochodu. Teorię tę dosyć konsekwentnie podważa nastoletni Billy Monger, którego być może już niedługo zobaczymy w zmaganiach brytyjskiej Formuły 3.
16 kwietnia 2017 roku na torze Donington Park doszło do tragicznego wypadku, podczas trwania wyścigu Formuły 4. 17-letni kierowca uderzył z dużym impetem w samochód wolno przemieszczającego się rywala. Akcja wyciągania zawodnika z wraku pojazdu trwała ponad dwie godziny, bowiem zniszczenia były ogromne. Billy Monger został natychmiast przetransportowany do szpitala, gdzie podjęto decyzję o amputacji kończyn na wysokości kolan. Z konieczności, po kilku dniach obserwacji, jedną nogę zoperowano aż do uda. A tak wyglądało fatalne w skutkach zderzenie kierowców …
Wypadek nie przeszedł bez echa a w zbiórkę pieniędzy na leczenie Billy’ego Mongera zaangażowały się osoby związane z cyklem Formuły 1. Już po około tygodniu na wsparcie chłopaka było przeznaczone ponad 760 tysięcy funtów – Wszyscy, czy to jeszcze na Donington Park, czy później w szpitalu w Nottingham, czyli wirażowi, medycy na torze, lekarze, obsługa helikoptera pogotowia ratowniczego – w waszą stronę kieruję wielkie wyrazy uznania. Co mogę powiedzieć więcej? Bez waszej pomocy nie byłoby mnie na tym świecie! Dziękuję za uratowanie życia! – komentował wzruszony kierowca.
Kilkanaście dni temu podczas wręczania nagród „Autosport Awards 2017” Billy Monger był pod dużym wrażeniem obecności i wsparcia m.in. Roberta Kubicy …
? @BillyMonger + Robert Kubica#AutosportAwards17 ?
? @latimages pic.twitter.com/xXc12oy9ow
— Autosport (@autosport) December 4, 2017
… a kilkadziesiąt godzin później zawitał do Wersalu na uroczystą Galę FIA, gdzie wręczano trofea w sporcie samochodowym i kartingu za sezon 2017. Właśnie podczas trwania tego wydarzenia najpierw został wyróżniony …
… a później jak sam twierdzi spotkał się z prezydentem FIA. Jean Todt miał zapewnić młodzieńca, że powalczy o zmianę regulaminu, tak aby w przyszłości niepełnosprawni kierowcy również mogli rywalizować w profesjonalnych cyklach – Mogę oficjalnie zdradzić, że faktycznie spotkałem się z prezydentem FIA. Porozmawialiśmy i niektóre przepisy, które obowiązywały już wcześniej zostaną unieważnione. Chodzi oczywiście o kwestie związane z możliwością udziału osób z niepełnosprawnościami w wyścigach – skomentował Billy Monger, który chętnie i z uśmiechem na twarzy odpowiada na wszystkie pytania dziennikarzy.
Kierowca nigdy nie tracił wiary w możliwość powrotu do profesjonalnego uprawiania sportu. Jego determinacja może zostać już wkrótce wynagrodzona – Moim celem jest powrót do ścigania w samochodach typu single-seater. Mam nadzieję, że już w 2018 roku pojawię się w cyklu brytyjskiej Formuły 3 – zakończył Monger.
Tagi: Billy Monger