WRC Motorsport&Beyond

Skoda prezentuje najnowsze rozwiązania dla samochodowych systemów chłodzenia

Kiedyś synonim luksusu, dziś klimatyzacja jest dostępna w standardzie w większości modeli. Funkcja, która wydaje się oczywistą częścią wyposażenia samochodu, wciąż jest poddawana testom i unowocześniana. Tak aby jeszcze lepiej dopasować ją do oczekiwań podróżnych.

Skoda posiada specjalną komorę klimatyczną, w której można odtworzyć warunki panujące na pustyni w Arizonie. Ponadto projektowaniem systemów wentylacji zajmują się specjaliści od aerodynamiki, by stworzyć najbardziej innowacyjne technologie chłodzenia.

Skoda przykłada dużą wagę do rozwoju systemu wentylacji, chłodzenia i ogrzewania, by zapewnić komfort podróżowania w każdych warunkach pogodowych. Wentylacja samochodowa to skomplikowany system, który jest stale ulepszany, dzięki czemu marka może zaproponować kierowcom innowacyjne rozwiązania.

Zaawansowana infrastruktura

Dział rozwoju Skody posiada najwyższej klasy infrastrukturę do opracowywania kompletnych systemów klimatyzacji. W maju tego roku oddano do użytku cztery komory klimatyczne, w których panują temperatury od -40°C do +60°C. Wszystko po to,  aby jeszcze lepiej testować systemy wentylacji samochodowej.

Testy klimatyzacji odbywają się w komorze ustawionej na 40°C. Ponadto uruchamiamy lampy fluorescencyjne, aby symulować palące słońce o mocy 1000 W na m2, co odzwierciedla pustynne warunki panujące w Arizonie. Monitorujemy komfort pasażerów w celu osiągnięcia temperatury około 25°C na wysokości głowy pasażera w ciągu 20 minut – wyjaśnia Jan Hrnčíř, koordynator rozwoju klimatyzacji Skody.

Aerodynamika dla poprawy komfortu

W projektowaniu nowej klimatyzacji coraz większą role pełni aerodynamika. Przepływ powietrza w kabinie monitoruje się po to, by jego ruch nie wpływał negatywnie na bezpieczeństwo, komfort pasażerów czy akustykę.

Właściwy przepływ powietrza zapewnia dobrą widoczność, rozmraża okna zimą i zapobiega parowaniu przez cały rok. Podczas testów systemy komputerowe sprawdzają czy procesy przebiegają prawidłowo i pomagają wykryć czy przepływ powietrza powoduje nieprzyjemny dla ucha świst – mówi David Svítil, koordynator ds. aerodynamiki wewnętrznej.