Jest szansa na to, że od 1 lipca w Krakowie zostanie wprowadzony przepis, na mocy którego z autobusów i tramwajów będą mogły korzystać tylko i wyłącznie osoby, które zaszczepiły się przeciw COVID-19. Taki pomysł zaproponował radny Łukasz Wantuch. Krakowianie nie ukrywają rozgoryczenia, ale co w przypadku wejścia w życie tego absurdalnego przepisu?
Nie masz szczepionki przeciw COVID-19? Nie pojedziesz autobusem i tramwajem!
„Nie zaszczepi się przeciwko koronawirusowi połowa Polaków. To nie są sondaże, ale twarde dane na podstawie zapisów na szczepienia. Powinniśmy zatem wprowadzić od 1 lipca, ewentualnie od początku sierpnia, zakazu korzystania z komunikacji miejskiej przez osoby, które nie przyjęły przynajmniej jednej szczepionki na koronawirusa. Zakaz obowiązywałby przez 12 miesięcy, do czasu zakończenia czwartej i piątej fali, które niedługo się pojawią” – mówi radny Wantuch.
Zdaniem Wantucha osoby, które się nie zaszczepią, oprócz zakazu wstępu do obiektów gminnych takich jak baseny, teatry czy muzea, nie powinny mieć możliwości korzystania z komunikacji miejskiej. Według jego pomysłu osoby bez szczepienia nie będą mogły kupić biletu miesięcznego i będą musiały cały czas kupować jednorazowy. To miałoby zmobilizować „niezdecydowanych” do przyjęcia szczepionki…
Co za absurdalny pomysł!
Trzeba przyznać, że pomysł ten jest bardzo kuriozalny. Spotkał się już zresztą z dużą krytyką w mediach społecznościowych. Oby nikt inny, poza samym Wantuchem, nie poparł takiego rozwiązania. Totalna masakra. A co wy o tym sądzicie? Miejmy nadzieję, że w innych miastach nikt tego rozwiązania nie powieli! Trzymajmy rękę na pulsie…