Niestety, nie mamy dobrych informacji dla kierowców, którzy w najbliższym czasie mieli w planie wyjazd samochodem do Niemiec. Według informacji udostępnionych przez dziennik „Bild” od 1 sierpnia restrykcje, jeśli chodzi o wjazd do tego kraju będą zupełnie inne. Zmieni się prawie wszystko, a wjazd do tego kraju nie będzie już taki łatwy. O co w tym wszystkim chodzi? Zobaczcie co się zmieniło i o czym będziecie musieli pamiętać, planując podróż do Niemiec.
Od 1 sierpnia ogromne zmiany w podróżowaniu do Niemiec. Zmiana w restrykcjach covidowych
Od 1 sierpnia osoby powyżej szóstego roku życia, które będą chciały wjechać do Niemiec, najpierw będą musiały okazać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Przepis ten obowiązuje niezależnie od środku transportu, jakim będziecie się przemieszczać. Samolot, pociąg, bus, samochód osobowy – wszędzie zasady będą brzmiały jednakowo. Aktualnie do 1 sierpnia obowiązek posiadania negatywnego testu dotyczył tylko i wyłącznie osób podróżujących samochodami. Teraz to się zmieni. Niby to nic takiego, ale dla antyszczepionkowców nie są to dobre informacje.
Wcześniej w niemieckich mediach mogliśmy przeczytać, że nowe przepisy mają wejść w życie 11 września. Angela Merkel zmieniła jednak zdanie i wyżej wspomniane przez nas restrykcje wejdą w życie już od 1 sierpnia. Obowiązkowym testem nie muszą się przejmować jedynie osoby zaszczepione przeciw COVID-19 oraz zaszczepieni. Na całe szczęście niemiecki rząd jeszcze nie zaplanował zamykania granic i wzmożonych kontroli.
Niemcy na razie podjęli tylko ten krok. Jeśli sytuacja pandemiczna się pogorszy, możemy spodziewać się następnych
Jeśli sytuacja epidemiczna w Niemczech pogorszy się, możemy spodziewać się kolejnych kroków ze strony tamtejszych władz. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie, ponieważ sporo Polaków często udaje się na tereny niemieckiego kraju. A po co później, z powodu niewiedzy, nadziać się na nieprzyjemności i utrudnienia? No właśnie…