Większość z nas uwielbia wybierać się swoimi samochodami do centrum handlowych w celu zrobienia zakupów. Nic w tym dziwnego, zakupy to ludzka rzecz i mamy do tego święte prawo. Warto jednak pamiętać, że taka podróż wcale nie musi być usłana różami. Na parkingach w centrach handlowych czeka na nas bowiem wiele pułapek, na które możemy się nieoczekiwanie dla nas nadziać. Na co musicie uważać? Przede wszystkim na jeden szczególny znak, który może was oszukać.
Parking w centrach handlowych – ten znak może was oszukać! Bądźcie czujni i pamiętajcie o stosowaniu się do przepisów!
Kierowcy zupełnie nie zwracają uwagi na parkingach w centrach handlowych na znak D-52. Pojawia się on bardzo często zarówno w centrach handlowych, jak i na osiedlach mieszkaniowych oraz dworcach. Zapominamy o tym często, jednak na drogach, które są oznaczone takim znakiem, obowiązują wszystkie przepisy ruchu drogowego. Musimy stosować się tam tylko i wyłącznie do znaków, jakie zostały umieszczone tam przez osobę zarządzającą parkingiem. To właśnie takie osoby decydują i ustalają dokładne zasady ruchu. A wielu z was o tym zapomina.
Pamiętajcie także, że w tego rodzaju parkingach o tym, kto ma pierwszeństwo w danej sytuacji decydują się znaki, a jeśli ich nie ma, to pierwszeństwo jest po stronie kierowcy, który znajduje się po naszej prawej stronie. Są to identyczne zasady, jakie są znane z tych obowiązujących na drodze publicznej. Nikogo niby nie powinno to dziwić, a zaskakujące jest to, jak wielu z was o tym totalnie zapomina. W strefie ruchu musimy zachowywać się bardzo uważnie. Trzeba mieć też na uwadze, że przy wyjeździe z niej trzeba zachować szczególną ostrożność. Pamiętajcie, by ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego!
Na drodze nie obowiązuje samowolka! Są jasne przepisy i trzeba się do nich stosować
W przypadku, gdy nie ma znaku D-52 na drodze wewnętrznej, to wówczas musimy stosować się do znaków ustawionych przy drodze oraz dostępnej sygnalizacji świetlnej. Odstępstwo od tych przepisów grozi nam oczywiście zarówno mandatem, jak i otrzymaniem karnych punktów. A tego raczej każdy z was wolałby uniknąć.