Wielu kierowców zimą ma spore problemy ze skutecznym odpalaniem samochodu. Mowa tutaj zarówno o samochodach nowych, jak i tych nieco starszych. Samochody i akumulator nie lubią zimy, dlatego też zobacz jak prawidłowo odpalić silnik na mrozie.
Zobacz jak dbać o akumulator
W przeszłości spora grupa kierowców, zwłaszcza tych starszych, miała pewien patent na odpalanie auta w zimie. Mowa tutaj oczywiście o włączeniu na kilka minut świateł, które miały za zadanie pobudzić akumulator. Teraz jednak akumulatory są gotowe do działania od razu i jeśli macie jeden z nowszych samochodów, to ten sposób się nie sprawdzi. Podczas mrozów warto poczekać z odpaleniem silnika. Nie ma co się z tym śpieszyć.
Przed przekręceniem kluczyka w stacyjce poczekaj chwilę, aby pompa paliwa dostatecznie dopompowała paliwo. Nie ruszaj też od razu. Poczekaj aż auto się rozgrzeje. Nie szarżuj też z naciskaniem pedału gazu, nie zmuszaj silnika do pracowania na wysokich obrotach. Kontroluj wskaźnik temperatury i przyśpieszaj harmonijnie.
Nie kręć zbyt często kluczykiem
Co w przypadku problemu z odpaleniem? Przede wszystkim nie kręć zbyt często kluczykiem. Staraj się kilka razy co parę minut nim przekręcać, jednak nie dłużej niż 10 sekund. Jeśli w tym czasie nadal nie uda ci się ruszyć, musisz pomyśleć o alternatywnych rozwiązaniach. Raczej nie stawiaj na alternatywne uruchomianie pojazdu metodą na popych, bowiem w przypadku powikłań może być to bardzo kosztowne.
Jeśli padł ci akumulator, najlepiej uruchom samochód za pomocą kabli rozruchowych. W takim przypadku pamiętaj jednak, że nie możesz zbyt szybko zgasić silnika. Po naładowaniu akumulatora taką metodą wskazana jest kilkunasto-kilometrowa wyprawa, która pozwoli na jego odpowiednie naładowanie.