Na stacjach benzynowych praktycznie zawsze, kiedy zbliża się sezon urlopowy ceny za paliwo drożeją. Paliwo drożeje, wszyscy o tym wiemy, co zresztą widać od kilku miesięcy. Dlaczego jednak benzyna jest najdroższa praktycznie od 7 lat, mimo że ropa jest tańsza niż w 2014 roku?
Dlaczego paliwo w Polsce drożeje? Znamy winowajców!
W ostatnich trzech miesiącach ceny na stacjach benzynowych w Polsce były bardzo stabilne. Mimo tego w kilku ostatnich dniach doszło do podwyżek, przez co benzyna Pb 95 jest najdroższa od 2014 roku, a za diesel płacimy najwięcej od jesieni 2018 roku. W następnych tygodniach ma być tylko drożej, dlatego wydaje się, że nie mamy żadnych powodów do optymizmu. Co robić?
Wzrost cen na stacjach, według serwisu Bankier, jest pochodną wyższych stawek w rafineriach. Wyraźnie zmalała także implikowana marża detaliczna, co oznacza, że jak na razie detaliście część podwyżek w hurcie wzięli na siebie. Nie mamy jednak powodów do optymizmu, bo w końcu przerzucą to na kierowców.
Nic nie wskazuje na to, aby było lepiej…
Ceny paliw w naszym kraju zależne są od ceny ropy naftowej na światowych giełdach. Te niestety cały czas rosną. Oprócz tego wzrosły i pojawiły się nowe podatki nałożone na paliwa. Tak samo jest z opłatą paliwową, którą rząd podniósł w lutym 2020 roku. Pamiętajcie, że podatki stanowią praktycznie połowę ceny detalicznej benzyny i diesla. Gdyby nie ingerencja państwa tankowalibyśmy za mniej niż 3 zł za litr… Już wiecie kto jest winny? No niestety…