WRC Motorsport&Beyond

RSMP, Rajd Nadwiślański: Marczyk chce pojechać mądrze i powściągliwie

Rajdowy mistrz Polski w klasie Open N, Mikołaj Marczyk od początku sezonu imponuje tempem jazdy we wciąż nowej dla siebie Škodzie Fabii R5. Po nieukończonym Rajdzie Dolnośląskim, łodzianin wierzy, że pojedzie mądrze w nadchodzącym Rajdzie Nadwiślańskim.

Trzecia runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski odbędzie się już w ten weekend. Charakterystyka zakrętów będzie nieco odbiegać od pierwszych dwóch imprez w sezonie, które były bardziej kręte. 22-latek zauważa, że odcinki specjalne w okolicach Puław należą do „podstępnych” ze względu na to, że trudno przewidzieć, które asfaltowe partie zapewniają lepszą bądź gorszą przyczepność.

Mikołaj Marczyk: Po niezliczonych zakrętach w Górach Sowich i Kotlinie Kłodzkiej będziemy mierzyć się z zupełnie innymi odcinkami. Charakterystyka Rajdu Nadwiślańskiego sprawia, że kluczowymi wyzwaniami jakie stają przed kierowcą rajdowym są trafianie we właściwe punkty hamowania po licznych prostych, a także praktycznie nieustanna analiza przyczepności, która na tutejszych asfaltach bardzo często się zmienia.

Młody kierowca zespołu Škoda Polska Motorsport zdaje sobie sprawę, że nie powinien popełnić takiego błędu technicznego, jaki przydarzył się w Rajdzie Dolnośląskim. Wtedy po zahaczeniu pobocza na hamowaniu do zakrętu, stracił panowanie nad samochodem i wypadł z trasy. Popularny „Miko” zapewnia, że wyciągnął wnioski z tamtej przygody i tym razem pojedzie w pełni skoncentrowany, bez przesadnego ryzyka.

Mikołaj Marczyk: Na trzecią rundę RSMP patrzę z optymizmem, ale i z pokorą. Chciałbym zarówno w sobotę jak i w niedzielę, być mądry i powściągliwy. Mam nadzieję, że takie podejście zaprowadzi nas wraz z naszą Škodą Fabią R5 z uśmiechami na twarzach do mety rajdu. Zapraszam serdecznie wszystkich kibiców na Rajd Nadwiślański.

Do odwiedzenia Puław, gdzie zlokalizowana jest baza rajdu zachęca też doświadczony pilot Marczyka, Szymon Gospodarczyk. Zauważa, że na tego typu trasach najlepiej na żywo można przekonać się jak sprawne i szybkie są współczesne samochody rajdowe, a zwłaszcza Škody w specyfikacji R5, których będzie łącznie 4.

Szymon Gospodarczyk: Początek tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski to kilka rajdów rozgrywanych w bardzo krótkich odstępach czasowych. Przed nami kolejny z nich – Rajd Nadwiślański. Jest to bardzo szybki rajd, będzie co oglądać. Zapraszamy wszystkich do kibicowania!

Załoga Škoda Polska Motorsport naklei na swoją Fabię czwarty numer startowy. Samochodami klasy R5 będzie dysponować także 7 innych rywali. W sobotnim harmonogramie na popołudnie i wczesny wieczór zaplanowano 6 odcinków specjalnych, natomiast w niedzielę kolejne 4, które rozstrzygną rywalizację. Kierowcy i piloci pokonają łącznie 118,84 km oesowych.