Już w najbliższy weekend 1 – 2 kwietnia rozpocznie się Platinum Rajd Memoriał im. Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Na jego starcie nie zabraknie załogi GO+ Cars Colin Team, którego barw bronić będą Grzegorz Olchawski i Michał Jucewicz. Nasza para otwiera listę zgłoszeń do 1. rundy Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a na pięknym Audi Quattro pojawi się numer startowy 51.
Tegoroczny Platinum Rajd Memoriał J. Kuliga i M. Bublewicza będzie już 11. edycją tej imprezy, która na stałe wpisała się w kalendarz polskich sportów motorowych. Baza imprezy tradycyjnie zostanie zlokalizowana w Wieliczce, a organizatorzy przed tegoroczną edycją postanowili znacznie wydłużyć całkowity dystans rywalizacji, który wyniesie 113,12 km. Siedem odcinków specjalnych, które znalazły się w harmonogramie, będzie miało łączną długość 32,65 km, a rywalizacja została podzielona na dwa dni.
Już w piątek 31 marca odbędzie się odbiór administracyjny i badanie kontrolne, a także otwarcie parku serwisowego zlokalizowanego na dawnym dworcu autobusowym przy ul. Dembowskiego. W sobotę rano wszyscy zawodnicy będą mieli okazję do zapoznania się z trasą odcinków specjalnych Brzegi, Wieliczka Rynek, a także Brzegi – Jeziora. Pierwsze dwa z nich zostaną przez zawodników pokonane dwukrotnie, otwierając sobotnią rywalizację, natomiast na niedzielę organizatorzy przewidzieli trzy przejazdy najdłuższego w harmonogramie (6,61 km) oesu.
Zgodnie z tradycją poprzednich lat, Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza przyciągnął wiele znanych twarzy z Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, ale też z innych dziedzin sportów motorowych. Na starcie pojawią się m. in. Mateusz Lisowski i Dariusz Burkat, ubiegłoroczni zwycięzcy, czy Filip Nivette, Waldemar Kluza a także Sebastian Frycz.
Grzegorz Olchawski:
– Rajd zapowiada się niezwykle emocjonująco, bowiem na liście „historyków” znalazły się aż 32 samochody, a my mamy przyjemność otwierać tę stawkę. Ponad tydzień temu podczas Rajdu Monte Karlino prezentowaliśmy bardzo dobre tempo, ale niestety na przeszkodzie w osiągnięciu zadowalającego wyniku stanęły problemy techniczne z naszym Audi Quattro. W ostatnich dniach samochód przeszedł jednak dokładną rewizję i jest w pełni gotów do zaciętej rywalizacji w Wieliczce. Wspólnie z Michałem Jucewiczem nie możemy się już doczekać startu w tej imprezie.