WRC Motorsport&Beyond

Robert Kubica będzie jeździł przez dwa dni kolejnych testów

Po pierwszej turze testów Formuły 1 na torze Circuit de Barcelona-Catalunya wszyscy z niecierpliwością czekają na drugą, która odbędzie się w dniach od 26 lutego do 1 marca.

Robert Kubica ze względu na duże opóźnienia w przygotowaniu bolidu, jak na razie ma przejechane jedyne 48 okrążeń za kierownicą nowego samochodu Williamsa FW42. Polak z niecierpliwością czeka aż znów zasiądzie w boldzie, aby móc jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu.

Polak jasno dał do zrozumienia, że tak naprawdę jego rolą było sprawdzanie systemów, a normalnych okrążeń zrobił około dziesięciu, gdzie mógł poczuć jak pracuje bolid. Kubica nie ukrywa, że zamiast wykonywać podstawowe rzeczy, które powinny robić chociażby kierowca testowy, wolałby przygotowywać się do sezonu.

Paddy Lowe: To był start naszych prawdziwych przygotowań do sezonu z FW42. Kilka ostatnich części dotarło do nas podczas nocy więc zaczęliśmy samochód z kompletnym samochodem. Skupiliśmy się w naszym programie na zbieraniu danych, szczególnie aerodynamicznych przy rzadkich wyjazdach nastawionych typowo na osiągi więc kierowcy mogli dać nam jedynie bardzo wstępny feedback. Żaden z nich nie przejechał wystarczającej liczby okrążeń by zbliżyć się do limitu samochodu. Mamy  wartościowe dane do zabrania do fabryki. Będziemy skupiać się na wykonaniu solidnego programu w ostatnich czterech dniach testów. To był trudny proces dla wszystkich, ale teraz idziemy naprzód.

Williams jak na razie pokonał 88 okrążeń o łącznej długości 410 km w trakcie pierwszej tury zimowych testów. Dla przykładu Mercedes ma przejechanych już aż 611 okrążeń – 2 840 km.