Kilkukrotne próby zrestartowania systemu między odcinkami, naprawa w serwisie. To wszystko na nic. Mimo znakomitej formy na sobotnich odcinkach Rajdu Turcji, załoga LOTOS Rally Team w klasyfikacji WRC 2 zajmuje najgorsze z możliwych miejsc dla sportowców.
Sześć wymagających oesów dzisiejszego etapu Rajdu Turcji na pewno w rękach mocno odczuje przede wszystkim Kajetanowicz. W Fieście R5 Polaków notorycznie dochodziło do awarii wspomagania układu kierowniczego. O ile polski duet był w stanie poradzić sobie z defektem na pięciu pierwszych próbach – 4 najlepsze czasy w WRC 2 na 5 odcinków, o tyle kres możliwości Forda przypadł na ostatni İçmeler 2.
Załoga reprezentująca LOTOS Rally Team miała realne szanse na odrobienie strat i mogła śmiało myśleć o miejscu na podium.
Rajd Turcji: Perfekcyjna pętla Kajetanowicza. Kłopoty lidera
O zwycięstwo w klasie byłoby bardzo trudno, ponieważ mimo wygranych pojedynczych starć z liderami Rajdu Turcji – Janem Kopeckym i Pavlem Dreslerem w Skodzie Fabia R5, Polacy w kluczowym momencie tracili do Czechów ponad 50 s.
Kajetan Kajetanowicz: Myślę, że wiele osób nie może uwierzyć w tempo, które dzisiaj pokazujemy. Dla nas to też pewnego rodzaju zaskoczenie, ale jedzie nam się bardzo dobrze. Muszę jednak pamiętać, że tu praktycznie każdy odcinek jest jak nowy rajd.
Niestety dla polskiej dwójki mimo zaprezentowania się w naprawdę doskonałym stylu, trudno będzie zająć nawet najniższy stopień podium. Na ostatnim oesie stracili ponad dwie i pół minuty i po sobocie okupują czwarte miejsce, ze stratą ponad trzech minut do liderów. Do trzecich w klasyfikacji Chrisa Ingrama oraz Rossa Whittocka (przez moment liderowali stawce WRC 2 ze względu na kapcie Kopecky’ego i Pontusa Tidemanda na OS11), Kajetanowicz i Szczepaniak tracą aktualnie 1:36,0. Mogą więc jedynie liczyć na pecha rywali. Między liderami a Brytyjczykami podróżują Simone Tempestini i Sergiu Itu. Rumuni w Citroenie C3 R5 tracą do fabrycznego kierowcy Skody +44,5 s.
Jutro załogi wokół Marmaris pokonają cztery odcinki specjalne. Dzień rozpocznie o 9:08 czasu polskiego odcinek własnie w tym wakacyjnym kurorcie – Marmaris (7,14 km). Dalej organizatorzy zaplanowali oesy Ovacik (8,05 km) i Gökçe (12,65). Rajd zakończy drugi przejazd oesu Marmaris, który jednocześnie będzie dodatkowo punktowany jako Power Stage.