Niemiły akcent Sebastiena Ogier ustawił rywalizację w tegorocznym 36. ADAC Rallye Deutschland. Ott Tanak zamierza dowieźć kolejne zwycięstwo do mety, Sebastien Ogier postara się wywieźć z Niemiec to co może, a Thierry Neuville jako lider mocno kalkuluje.
Takiego scenariusza mogliśmy się spodziewać. Po dramacie jaki spotkał urzędującego mistrza świata na poprzednim odcinku Panzerplatte jest jasne, że Sebastien Ogier zrobi wszystko aby uzyskać jak najlepszy rezultat dla siebie i zespołu M-Sport WRT w Rajdzie Niemiec, w kontekście walki w całym sezonie WRC 2018. Francuz przejechał odcinek Freisen II na pełnym ogniu, meldując się na mecie przed reprezentantami Toyoty Jari-Matti Latvalą i Esapekką Lappim o 2,3 s. szybciej.
Lider Rajdu Niemiec, Ott Tanak nie ukrywa, że optymalną strategią do końca imprezy jest zachowawczy styl jazdy, unikanie kamieni, złapanie właściwych punktów hamowania i po prostu… nie rozbicie się. Jego przewaga nad drugim w klasyfikacji generalnej Danim Sordo (+42,2 s.) na to mu pozwala. Toyota zapewne w Niemczech spróbuje utrzeć nosa Hyundaiowi, który swoją główną bazę N ma w Alzenau, dowożąc Latvalę jutro na drugim miejscu. Po 14 oesie Fin traci 4,3 s. do Hiszpana w Hyundaiu.
Być może do walki o trzecie miejsce na podium włączy się Thierry Neuville. Aktualny lider cyklu WRC na Freisen II stracił +6,5 s., meldując się z szóstym czasem jednak w głowie ma rzeczywisty układ tabeli. Ale za wiele ryzokował też nie będzie, ponieważ nawet jeśli nie zaliczy podium to i tak w niedzielę może zarobić dużo więcej punktów niż jego główny rywal do tytułu, Sebastien Ogier. Walka na strategie wśród fabrycznych zespołów właśnie się rozpoczęła.
Wyniki na i po OS14 Friesen II: