WRC Motorsport&Beyond

Rajd Arłamów 2016 – po pierwszym dniu

Mariusz Stec i Jacek Rathe (Ford Fiesta Proto) liderują po pierwszym dniu zmagań w 3. Rajdzie Arłamów. Pierwszy etap finałowej rundy Castrol Inter Cars RSMP 2016 liczył cztery odcinki specjalne i niecałe 80. kilometrów „oesowych”.

Dzień rozpoczął się od problemów na pierwszej próbie, Pruchnik 1. Najszybciej pokonał go duet Stec/Rathe (Ford Fiesta Proto), pokonując o 8,4s Kotarbów (Mitsubishi Lancer Evo IX) i o 8,7s Słobodziana z Wróblem, którzy narzekali na problemy ze skrzynią w swojej Subaru Imprezie STI. Kolejne wyniki uzyskiwali Banasiewicz i Drahan (+14,7s, Subaru Impreza STI), Chmielewski i Dachowski (+15,9s, BMW R+ Maxi), Maj i Jasiński (+16,1s, Mitsubishi Lancer Evo V), Gryc i Kuśnierz (+16,6s, Peugeot 208 R2) oraz Jurecki i Trela (+19,2s, Peugeot 208 R2). W dziesiątce znaleźli się jeszcze Grzyb i Hundla (+19,7s, Peugeot 208 R2) oraz Dul i Zawada (+21,6s, Peugeot 208 R2), za którymi ukończyli Rendina i Inglesi (+22,2s, Skoda Fabia R5). Do odcinka nie wystartował Bugajski, a na odcinku wycofał się Orłowski.

Drugą próbę wygrał Chmielewski, pokonując o 4,1s Steca i awansując na drugie miejsce w generalce. Trzeci czas na odcinku Rokietnica 1 (20,20 km) wykręcił Banasiewicz (+7,9s), czwarty był Gryc (+15,2s), piąty Grzyb (+19,1s). Kolejne miejsca zajmowali Dul (+23,4s), Maj (+25,9s), Słobodzian (+26,1s), Kotarba (+27,3s). Dziesiątkę zamknęli Byśkiniewicz i Boba (+29,0s, Opel Adam R2). Na strefie serwisowej przed odcinkiem został Rendina, prawdopodobnie z przyczyn technicznych.
Stec zdecydowanie przycisnął na drugim przejeździe Pruchnika i pokonał o 12,3s Chmielewskiego. Trzeci tym razem był Jurecki (+17,0s), czwarty Banasiewicz (+17,5s), piąty Grzyb (+22,0s). Szóste miejsce zajął Dul (+22,3s), siódme Gryc (+25,3s), ósme Kotarba (+28,9s). Dziewiąty był Słobodzian, który spóźnił się na start i zarobił 80 sekund kary (+39,7s). W jego Subaru szwankował silnik. W dziesiątce znalazł się jeszcze Byśkiniewicz (+40,3s). 10 sekund kary dostał Chmielewski.

Finałową próbę dnia wygrał również Stec, pokonując o 2,4s Chmielewskiego. Trzeci był Słobodzian (+6,2s), czwarty Jurecki (+12,1s), piąty Gryc (+12,6s). W dziesiątce znaleźli się jeszcze Grzyb (+16,2s), Banasiewicz (+16,7s), Dul (+16,8s), Kotarba (+21,9s) i Byśkiniewicz (+28,2s). Po dzisiejszym etapie Stec ma 36,5s przewagi nad Chmielewskim, trzeci jest Banasiewicz, który traci 52,7s. 12,9s za kierowcą Subaru jest Gryc, za którym blisko Grzyb (+7,3s). Jeszcze mniej straty do Grzyba ma Jurecki, bo tylko 1,3s. W OPEN N liderem Stec, drugi Banasiewicz (+52,7s), trzeci Kotarba (+1:22,4s). W OPEN 2WD na czele Chmielewski, za nim Halicki (+2:43,7s) i Borkowski (+16:48,7s). W klasie 2WD prowadzi Chmielewski przed Grycem (+29,1s) i Grzybem (+36,4s). Niewielkie różnice w klasie 4: Gryc 7,3s przed Grzybem i 8,6s przed Jureckim. W 4F Strychalski ma 18,0s przewagi nad Górnym, w HR2 samotnym liderem Grzywacz.

Nieoficjalne wyniki po pierwszym etapie Rajdu Arłamów 2016:

1. Mariusz Stec i Jacek Rathe (Ford Fiesta Proto) 49:04,6s
2. Jan Chmielewski i Grzegorz Dachowski (BMW R+ Maxi) +36,5s
3. Artur Banasiewicz i Paweł Drahan (Subaru Impreza STI) +52,7s
4. Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz (Peugeot 208 R2) +1:05,6s
5. Grzegorz Grzyb i Robert Hundla (Peugeot 208 R2) +1:12,9s
6. Jacek Jurecki i Michał Trela (Peugeot 208 R2) +1:14,2s
7. Grzegorz Dul i Przemysław Zawada (Peugeot 208 R2) +1:20,0s
8. Łukasz Kotarba i Tomasz Kotarba (Mitsubishi Lancer Evo IX) +1:22,4s
9. Łukasz Byśkiniewicz i Bartłomiej Boba (Opel Adam R2) +2:03,3s
10. Sławomir Strychalski i Paweł Pochroń (Ford Fiesta R2) +2:31,9s