Pijani kierowcy na drogach są dużym zagrożeniem dla innych. Natomiast kierowcy ciężarówek na dwóch gazach stanowią wielokrotnie większe zagrożenie. Tak było w przypadku tego zawodowego szofera.
W poniedziałek (20 stycznia), prudniccy policjanci ruchu drogowego od wczesnych godzin porannych kontrolowali trzeźwość kierowców. Tuż po godzinie 6:00 na terenie miasta funkcjonariusze zatrzymali 40-tonowy pojazd do kontroli. Za kierownicą ciężarowego MAN-a wraz z naczepą siedział 53-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
Podczas rozmowy z mężczyzną, policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem pokazało, że miał on w organizmie pół promila alkoholu. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna w takim stanie przewoził ładunek z Kędzierzyna – Koźla do Czech. Bardzo nieodpowiedzialnemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy.
Warto podkreślić, że takie kontrole mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Umożliwiają wyeliminowanie osób, które będąc pod wpływem alkoholu, stwarzają realne zagrożenie w ruchu drogowym.
Volkswagen zajeżdża drogę i prowokuje. Pasażer nie wytrzymał: „chodź kur*o”