Takie manewry na drodze niestety są bardzo częste, choć z reguły nie mają takiego zakończenia jak tutaj. Te wyprzedzanie przez dwa pasy ruchu pokazało jednak, że mało jest głupszczych rzeczy, niż przelatywanie autem przez dwa pasy. Nie ma wówczas szans zobaczyć w lusterku innego pojazdu.
Bezmyślne wyprzedzanie na dwa pasy
Zdarzenie zarejestrował kierowca poruszający się środkowym pasem na trzypasmowej drodze. Nagle z jego lewej strony wyłonił się inny pojazd, który widząc, że jest przyblokowany przez innego kierowcę, chciał go wyprzedzić ze skrajnie prawego pasa.
Tędy jechał jednak inny samochód, którego nie miał prawa zobaczyć wykonując taki manewr. Skończyło się na kolizji i dachowaniu jadącego jak szaleniec kierowcy. Niewątpliwie to dla niego duża nauczka, choć niestety uczetniczyli w tym wszystkim inni.