Czy to możliwe, że są stacje paliw które oferują tańsze paliwo niż przed rokiem? Przypomnijmy, że wówczas benzyna i olej napędowy taniały w mgnieniu oka wszędzie w związku z malejącym popytem. Okazuje się jednak, że tak! To niezwykle ciekawe zjawisko mając na uwadze, że praktycznie na całym świecie jest drożej i to dużo drożej niż wtedy.
Benzyna kosztuje jeszcze mniej niż rok temu
Patrząc na całą Europę tylko w dwóch krajach płaci się na stacjach paliw mniej, niż dwanaście miesięcy temu. Dokładniej mówiąc chodzi o pierwsze półrocze ubiegłego roku i pierwsze półrocze tego roku. Sytuację na Starym Kontynencie przeanalizowali eksperci z serwisu Picodi.com. Co się okazuje z tych analiz?
Benzyna największy skok cenowy zanotowała Węgrzech (+20,2 proc.), Turcji (+19,4 proc.) i Luksemburgu (+16,9 proc.). Polska w skali Europy znalazła się na wysokim 8. miejscu z wynikiem +13,2% procent. Niebywałe wręcz wydaje się to, że Malta oraz Albania oferuje tańsze paliwo niż przez pierwsze pół roku ubiegłego roku. W końcu od tego czasu cena ropy na światowych rynkach bardzo mocno podskoczyła w górę. Mimo to kierowcy płacą jeszcze mniej niż wtedy.
Średnia krajowa a cena paliwa
Bardzo często można usłyszeć, że w danym kraju płaci się za paliwo mniej bądź więcej niż u nas. Takie porównaniu trakcie zupełnie sens, jeżeli nie to zestawione z tamtejszymi zarobkami. Wtedy tak naprawdę można odnieść się do tego, ile litrów jest w stanie zatankować przeciętny Kowalski za swoją wypłatę.
I co pokazuje takie zestawienie 42 krajów w Europie? Że najtaniej jest w Rosji, gdzie benzyna kosztuje za litr po przeliczeniu 54 eurocenty. Najdrożej jest nieustannie w Holandii, gdzie średnia wyszła 1,72 euro. Polska wbrew pozorom plasuje się dość wysoko, bowiem na 10. miejscu U nas średnia cena I połowie 2021 r. wyniosła 5,03 zł (1,11 euro).
Gdzie najdrożej, a gdzie najtaniej na świecie
Jeżeli zastanawiacie się, gdzie na świecie płaci się najmniej za paliwo to… jest to Algieria. Tam każdy kierowca za litr benzyny płaci 0,29 euro. Z kolei najdrożej jest w Hongkongu, gdzie cena wynosi 2,03 euro. Tutaj jednak trzeba pamiętać, że także istotne jest odniesienie do zarobków. Patrzeć na to można jedynie pod kątem potencjalnego wyjazdu i wynajęcia samochodu na podróże w tych krajach.