WRC Motorsport&Beyond

Taki diesel i benzyniak zdecydowanie ułatwi ci jazdę. Kierowcy coraz chętniej sięgają po to rozwiązanie

diesel znaki drogowe

Nie jest żadną tajemnicą, że zdecydowana większość kierowców na ogół jeździ na pamięć. Współcześnie prowadząc samochód z silnikiem typu diesel czy benzynowym, rzadko kiedy zwracamy uwagę na znaki drogowe. A jednym z powodów jest to, że jest ich cała masa i praktycznie jeden na drugim. Jest jednak rozwiązanie, które ułatwia podróżowanie.

Diesel łatwiejszy w jeździe

Producenci samochodów starają się ułatwić nam jazdę samochodem do maksimum, raz po raz zaskakując nas nowymi rozwiązaniami. Jednym z ciekawszych, który staje się coraz popularniejszy w nowszych modelach samochodów to system rozpoznawania znaków drogowych.

Odczyt odbywa się z przedniej kamery umieszczonej na przedniej części lusterka wstecznego lub z informacji zawartej w nawigacji. Informacje wyświetlają się na wyświetlaczu głównym samochodu, a co za tym idzie kierowca nie musi skupiać się jeździe, spoglądając nieco niżej np. z jaką prędkością musi jechać.

Oczywiście trzeba pamiętać, że taki system nie jest systemem autonomicznej jazdy. Ma on tylko pomagać kierowcy, a nie podejmować za niego decyzję. Niewątpliwie na pewno może to uchronić wiele osób przed otrzymaniem mandatu, bowiem zachęci to do tego, aby jeździć z prawidłową prędkością.

Wszystkie znaki w jednym miejscu

Samochód jest w stanie poinformować nas o wszystkich znakach drogowych, które zostały przyjęte przez Konwencję Wiedeńską. W dodatku te, które nawet są w miejscu trudno widocznym dla kierowcy w czasie jazdy. Bo nie ma co ukrywać, że i takie znajdują się na drogach.

Kierowca może być spokojny, że w miejski natłoku nie będzie w stanie przegapić żadnego ważnego znaku. A nie ma co ukrywać, że w tego typu lokalizacjach jest ich najwięcej. Niejednokrotnie był już poruszany temat tego, że ich ilość wydaje się często zbyt przesadna.