WRC Motorsport&Beyond

Szeryf drogowy wyjechał na wakacje nad polskie morze. Słoma aż wystaje z bagażnika

szeryf drogowy wiesniak

Wybranie się na wakacje to dla niektórych kierowców przygoda życia. W tym czasie jednak nie zapominają o swojej mentalności i gdy tylko jest okazja, to pokazują swój charakter. Ten wakacyjny szeryf drogowy najwidoczniej nie rozumie jak działają przepisy ruchu drogowego i sam postanowił wyznaczać prawo na drodze.

Słomiany szeryf drogowy

Kierowca, widząc zakorkowany cały prawy pas nie miał zamiaru wykorzystać tego, że lewy jest w pełni wolny. Zwolnił do minimum i powoli toczył się daleko przed zwężeniem drogi do jednego pasa. Jaki miał w tym cel? W takich sytuacjach to naprawdę trudno zrozumieć, bo nikt niczego nie zyskuje – tylko nerwy, a ten jeden dziwną satysfakcję.

Ten mistrz wakacji zapewne będzie jedną z największych gwiazd tegorocznego lata. Oby tylko zdążył na swoje zaplanowane wakacje, bowiem takim tempem i tak zachodząc ludziom po drodze za skórę, może mieć z tym duży problem