Robert Kubica jest już po półmetku zmagać testów DTM. Drugi dzień zakończył z ósmym czasem na torze Nurburgring. Wszyscy kierowcy najlepsze czasy uzyskali w pierwszej połowie dnia, bowiem w drugiej części tor był chłodniejszy i tym samym nie pozwolił na poprawę czasów.
Wtorkowe zmagania Robert Kubica zakończył z czasem 1:19.783. Tym samym poprawił swój rezultat z poniedziałku. Najszybszy na torze był Von Habsburg, który uzyskał 1:19.319. Różnice jak widać nie są zatem duże.
Polak w drugim dniu już zdecydowanie lepiej czuł samochód, co pokazują jego czasu. W poniedziałek różnica między nim, a najlepszym kierowcą wynosiła ponad sekundę, teraz to zaledwie pół sekundy. Mimo wszystko Kubica zdaje sobie sprawę z różnicy, jaka dzieli jego od innych kierowców.
Robert Kubica: Musimy pozostać realistami i nie możemy oczekiwać, że będziemy od razu na tym samym poziomie co doświadczeni kierowcy i zespoły. Gdy jesteś debiutantem, często jest zbyt późno by coś zrozumieć. To cena, jaką płacisz za bycie nowicjuszem. Wielu kierowców jeździło wcześniej w DTM przez długi czas więc tym trudniej jest debiutantom być dobrym od razu.
Nasz kierowca pokonał we wtorek 143 okrążenia, a przed nim kolejne dwa dni za kierownicą auta DTM. Testy potrwają do czwartku, a następny raz zobaczymy Kubicę już w wyścigu na torze Spa-Francorchamps w Belgii na początku sierpnia.