WRC Motorsport&Beyond

Punkty karne po nowemu. Ogromne zmiany, w tym koniec z redukcją punktów karnych

wyzsze punkty karne

Zmiana jeżeli chodzi o stawki za mandaty to jedno, ale zmianie ulegają także punkty karne. Tutaj także na kierowców czeka zaostrzenie przepisów, co sprawi, że piraci drogowi będą mogli znacznie łatwiej i szybciej stracić prawo jazdy. I to niewątpliwie bardzo dobra informacja, jeżeli chodzi o wyeliminowanie takich osób z ruchu drogowego.

Masz punkty karne? Będzie je miał dłużej

Obecnie każdy kierowca, który zgromadził punkty karne po 12 miesiącach je tracił. Albo zatem zerowało mu się konto, jeżeli to były jego jedyne punkty, aby liczba malała wraz z każdym upływającym rokiem od danego zdarzenia drogowego. Teraz punkty karne wyzerują się bądź zredukują dopiero po upływie dwóch lat od ich nałożenia.

To niewątpliwie długo, co sprawia, że zapewne przyczyni się to do tego, iż więcej osób straci prawo jazdy. Zwłaszcza, że wedle nowelizacji która ma wejść już w najbliższym czasie, nie będzie można za pomocą szkoleń zmniejszyć punktów karnych. Obecnie w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego odbywały się specjalne zajęcia, które redukowały zebrane wcześniej punkty o kilka oczek. Teraz takiej możliwości ma już nie być.

Zmienia się również liczba punktów karnych, ale nie jeżeli chodzi o wartość końcową. Kierowcy zamiast maksymalnie 10 punktów za dane wykroczenie będą mogli otrzymać 15 ”oczek”. W efekcie wystarczy mniej przewinień do tego, aby dana osoba szybciej utraciła swoje uprawnienia do kierowania pojazdem.

Punktujesz płacisz wyższe ubezpieczeni OC

Kolejną ważną zmianą jest to, że punkty karne, a dokładnie ich ilość, będzie przyczyniała się do tego, ile dany kierowca zapłaci za ubezpieczenie. Jeżeli mamy tendencję do przekraczania prędkości i łamania innych przepisów ruchu drogowego, będziemy płacić więcej. Wedle przepisów informacje o naszych wykroczeniach będą dostępne ubezpieczalniom.

Oznacza to nic innego, że jeżeli ktoś za ubezpieczanie OC przykładowo mógł zapłacić 1 000 złotych, będzie mógł zapłacić kilkaset złotych więcej. To nic innego jak dodatkowa kara do mandatu, który jednak dopiero zapłacimy po pewnym czasie. Dokładniej mówiąc w momencie, gdy przyjdzie okres płacenia kolejnej polisy.

Zmiany trzeba ocenić na duży plus!

Czy takie zmiany są zadowalające? Niewątpliwie tak! Osoby, które jeżdżą przepisowo nigdy nie musiały obawiać się kar i nie muszą obawiać się ich również teraz. Przepisy powstają po to, aby skończyć w końcu z piratami drogowymi i to w nich uderzy najbardziej zapowiadana zmiana. A ten, komu raz powinie się noga… cóż, to po prostu się zdarza.