Sukcesu człowieka nie da się zmierzyć żadną miarą, ale zdecydowanie łatwiej znaleźć miarę, gdy chodzi o porażki. Zwłaszcza w tym przypadku, w którym młoda kobieta mająca od paru dni prawo jazdy, zdążyła już zaistnieć w bardzo niechlubny sposób. Wszystko przez brak doświadczenia.
20-latka będąca w posiadaniu prawo jazdy od dwóch tygodni ma na swoim koncie już trzy rozbite samochody. Dwa auta postronnych osób i jeden swój. Dorobek na pewno nie jest godny pochwały, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że nike nie ucierpiał.
Prawo jazdy znalezione w chipsach?
Młoda kobieta, skręcając na drodze w prawo straciła kontrolę nad samochodem i w efekcie wjechała na chodnik, a następnie stojąca za nim dwa pojazdy. Mandat jaki wystawiła policja i wizja znacząco zwiększonej składki OC, to na pewno najmniejszy wymiar kary. Skala zagrożenia była zdecydowanie większa.
Przyjechał po dowód rejestracyjny na komendę, a stracił tam prawo jazdy
Brak doświadczenia u młodych kierowców zawsze niesie za sobą duże ryzyko. Stąd też bardzo często słychać opinie ekspertów, aby takie osoby jeżeli nie czują się pewnie, podróżowały po odebraniu prawo jazdy jak najczęściej z osobą bardziej doświadczoną. Cenne uwagi na pewno pomogą, tak sam jak większe poczucie bezpieczeństwa kierującej osoby, mającej u boku drugą osobę.
Młodzi kierowcy stwarzają największe ryzyko na drogach
Nie jest żadną tajemnicą, że kierowcy w wieku od 18 do 24 lat powodują najwięcej wypadków na drogach. W 2018 roku z ponad 30 tysięcy wypadków ponad 5 tysięcy doszło na skutek kierowców wspomnianej grupy wiekowej.
Szybka jazda, brawura, niepatrzenie na znaki drogowe, wszystko to i wiele innych rzeczy przyczynia się do późniejszych tragedii na drodze. Dlatego też ośrodki szkoleniowe starają się zwracać uwagę na kursach na problem, jaki niewątpliwie istnieje.
Samochód nadział się na potężny i nokautujący cios. Poskładało go po obrocie o 360 stopni