W tym roku zdecydowana większość Polaków deklaruje, że wakacje spędzi w Polsce. Oznacza to nic innego, że bardzo wiele osób, a także rodzin wsiądzie do samochodu, aby udać się nad morze, Mazury bądź w góry. Wszystko po to, aby odpocząć i choć na chwilę zapomnieć o codziennym zgiełku życia.
Zgodnie z zapowiedziami rządu bardzo wiele osób będzie mogło skorzystać z tzw. ”bonu turystycznego”. W ostatnim czasie na jego temat było dość głośno i przeszedł on pewną metamorfozę. Wygląda jednak na to, że polski rząd już wie, jak będzie wyglądała jego forma.
Wakacje 2020 z bonem turystycznym
Wedle dzisiejszych deklaracji Andrzeja Dudy bon turystyczny zostanie przyznany na każde dziecko w rodzinie. Świadczenie to będzie takie samo jak w programie 500+, a więc będzie wynosiło 500 zł.
Taka forma zapomogi będzie nie w formie gotówkowej, lecz będzie można go uzyskać drogą cyfrową. Wcześniej trzeba będzie się zarejestrować na specjalnej platformie przygotowanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Bonu turystycznego wcale nie trzeba wykorzystywać w te wakacje, ani też w okresie do końca sierpnia. Będzie on obowiązywał cały czas aż do końca przyszłego roku.
Na ratowanie polskiej turystyki zostanie przeznaczone zatem około 3 miliardy złotych z budżetu Państwa.
Kiedy bon turystyczny na wakacje?
Wedle słów prezydenta Polski sejm powinien przyjąć odpowiednią ustawę jeszcze przed wakacjami. Można spodziewać się, że nastąpi to tu przed… wyborami prezydenckimi. Kwestia tego, jak długo będzie rozpatrywał ją Senat, a ma na to 30 dni. Andrzej Duda zaapelował, aby Senat „nie zwlekał 30 dni”, tylko wspomógł turystykę najszybciej jak to możliwe.
Jak na razie zatem trzeba spokojnie podchodzić z ”wydawaniem” tych pieniędzy i planowaniem w oparciu o nie wakacji. Zwłaszcza jeżeli chodzi o terminy na przełomie czerwca i lipca. Zdecydowane lepiej przeliczyć jeszcze raz swoje oszczędności.
Wakacje – to będzie istne armagedon?!
Nie trudno się domyśleć, że tego typu wsparcie skusi wiele osób na wyjazd. Z programu będzie mogło skorzystać około 6 mln dzieci, a jak wiadomo bon będzie obowiązywał tylko na terenie Polski. Przepełnione nadmorskie miejscowości wydają się być czymś gwarantowany.
Bony mogą okazać się również znakomitą okazją dla wielu właścicieli, u których planowo możemy spędzić wakacje. Skusi to zapewne większość z nich do tego, aby zawyżyć ceny, a tym samym zyskać i wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy od wczasowiczów za sam nocleg.