Płyn do chłodnicy to bardzo ciężki temat dla wielu kierowców. Są jego różne kolory, rodzaje, nie wiadomo który do jakiego można dolać, jaki płyn toleruje diesel, a jaki benzynowy. Pytań jest wiele, a odpowiedzi nie zawsze mogą wydawać się oczywiste. I jak się w tym wszystkim nie pogubić?
Signal prezentuje nową kryptowalutę – MobileCoin
Diesel, benzyna a płyn do chłodnicy
Kontrolowanie płynu do chłodnicy jest po prostu obowiązkiem każdego kierowcy. Jego niedobór może doprowadzić do wielu problemów z samochodem i kosztownych awarii. Z reguły jednak, gdy są jakieś braki zapala się czerwona lampka. Bo mało kto pamięta co było wlewane ”x” czasu temu.
Większość osób stosuje wówczas metodę koloru – różowy, zielony, żółty, niebieski, itp., ale to nie zawsze jest kluczem. Niestety kierowanie się tego typu kluczem jest dużym błędem, bo sam kolor to po prostu barwnik jaki stosuje dany producent. A tych jak wiadomo na rynku jest wielu i właściwości chłodziwa mogą być różne.
Każdy kierowca powinien przy dobrze płynu chłodzącego kierować się jego składem. Obecnie na rynku są trzy podstawowe rodzaje chłodziw, choć tak naprawdę wszystkie mają w dużym skrócie takie samo zadanie. Pomagają w funkcjonowaniu pojazdu, a zwłaszcza silnika typu diesel i benzynowego, w niskich oraz wysokich temperaturach.
To producent samochodu mówi nam co mamy wlewać
Najważniejsze, żeby nie kierować się tym, co wyczytamy w internecie, tym co mówi nam sąsiad, a już na pewno nie własnym ”widzimisię”. Liczy się to co zaleca producent danego samochodu i powinno się wyłącznie wlewać taki płyn chłodzący do danej jednostki, jaki jest zalecany.
Wracając do trzech rodzajów dostępnych na rynku płynów chłodzących to: IAT, OAT i HOAT. Pierwszy z wymienionych zawiera związki nieorganiczne, drugi organiczne, a trzeci jest mieszanką obu. Zalecane jest to, aby żadnych z trzech wymienionych rodzajów ze sobą nie mieszać. Może to doprowadzić do szybszego pojawienia się osadów, niszczeniu niektórych elementów, a w dalszej perspektywie awarii. Przy tym wszystkim zmiana płynu nie zapewnia już takiego bezpieczeństwa.
Jeżeli chodzi o producentów tutaj nie powinno mieć to większego znaczenia, jeżeli wybieramy dobry rodzaj chłodziwa. Ale dla bezpieczeństwa lepiej zawsze zapoznać się ze składem i nie wyrzucać butelki wcześniejszego płynu. Bądź po prostu uwiecznić go na zdjęciu.
I na koniec jedna ważna rzecz, którą często się porusza. Czy można dolewać wody, gdy nie ma płynu pod ręką? Pod żadnym pozorem nie! Chyba, że sytuacja jest awaryjna, ale wówczas niewielką ilość i najlepiej wodę destylowaną. Szybko jednak zaleca się jego wymianę.