Złe, a nawet bardzo złe wiadomości dla wielu kierowców. Nadchodzący tydzień znowu będzie tygodniem podwyżek ceny paliw na stacji paliw. Benzyna i diesel kolejny raz zdrożeją, choć najbardziej będzie to odczuwalne, jeżeli chodzi o olej napędowy. Z kolei jeżeli chodzi o LPG… tutaj lepiej nie denerwować tych, którzy go nie tankują.
Benzyna i diesel drożeje, a LPG tanieje
Aż o 15 grosz w zaledwie kilka dni staniało LPG, co należy uznać za gigantyczny spadek ceny. Kierowcy tankują już za naprawdę ”śmiesznie pieniądze”, bowiem cena na stacjach paliw wynosi 2,20-2,26 złotych za litr. Warto jednak mieć na uwadze, że w wielu punktach będzie… jeszcze taniej!
Powodów do zadowolenia nie mają ci, którzy posiadają silnik wysokoprężny. Tutaj diesel podrożeć ma o 4 grosze na litrze, a więc powinien już regularnie przekraczać cenę 5,20 złotych na większości stacji. Jego cena będzie jedną z najwyższych w ostatnich kilkudziesięciu miesięcy.
Benzyna także pomału tupta sobie w górę, tym razem drożejąc o dwa grosze. Nadchodzi sytuacja, że widok 6 złotych za 98-kę przy bardziej ruchliwych drogach, nie powinien niebawem nikogo dziwić i szokować. Choć i już można spotkać takie ceny, lecz jeszcze w nielicznych miejscach.
.