Funkcjonariusze ITD prowadzący swoje prace w okolicach Pleszewa poddali kontroli zestaw należący do polskiej firmy transportowej. Była to dla inspektorów niecodzienna sytuacja pod względem osoby, nad którą prowadzili swoje działania. Była to osoba która posiadała wadę słuchu i z tego powodu straciła prawo jazdy.
ITD i kierowca bez prawo jazdy
Mężczyzna nie posiadał wymaganej kategorii C+E, a tego dnia przewoził elementy żeliwne. Nie powinien jednak tego robić pod żadnym względem, a niewytłumaczalne jest to, że był to przewóz zlecony przez firmę. Nie uniknie ona odpowiedzialności za wydanie takiej dyspozycji. Grozi jej 4 tys. zł kary.
Sam kierowca również spotkał się z konsekwencjami. Funkcjonariusze ITD za prowadzenie pojazdu bez prawo jazdy ukarali go mandatem w wysokości 450 zł.
Inspekcja Transportu Drogowego w Polsce w ostatnich dniach m.in. zatrzymała pijanego kierowcę, który jechał z Włoch do Lublina. Z kolei inni funckjonariusze ITD obsługiwali wypadek trzy pojazdów, które zderzyły się na obwodnicy miejskiej w Białymstoku.