Lamborghini, 5-latek i 3 dolary – historia, które łączy wszystkie te trzy rzeczy znana jest już praktycznie na całym świecie. Jak się okazało ma ona szczęśliwe zakończenie, ponieważ jak w każdej dobrej bajce znalazł się pewien superbohater.
5-latek w ostatnich dniach ukradł swoim rodzicom SUV-a, z misją jechania dojechania do salonu samochodowego Lamborghini. W związku z tym, że dziecko było wielbiciel tej marki samochodu, postanowiło sobie zakupić jedno na własność. Nie widział problemu w tym, że przy sobie miał jedynie 3 dolary.
Kilka kilometrów od domu chłopiec został zauważony przez patrol policji na autostradzie i doszło do zatrzymania pojazdu. Wszystko na szczęście zakończyło się szczęśliwie, bowiem ani dziecko, ani też osobom postronnym nic się nie stało.
Lamborghini i niesamowita przejażdżka
Dziś już wiadomo, że chłopcu udało się spełnić marzenie. Ponieważ pomógł w tym posiadacz tego wyjątkowego samochodu, który odnalazł chłopca i zagwarantował mu niesamowitą przejażdżkę. Jak widać na nagraniu, radość chłopca była wręcz nie do opisania.
Historia ta jednak pokazuje, jak wiele trzeba tłumaczyć dzieciom, aby odpowiednio szybko zrozumiały pewne życiowe kwestie. Finał tej historii zakończył się wręcz bajkowo, ale prawda jest taka, że znacznie bliżej było czarne scenariusza.
Oby tylko młody chłopiec z tej lekcji wyciągnął odpowiednią naukę. A kto wie, czy w przyszłości nie spełni swojego marzenia i stanie się posiadaczem tak wyjątkowego samochodu.
Lamborghini Huracan o mocy 3300 KM rozpędza się do 320 km/h w zaledwie 7 sekund
