Używany samochody z instalacją LPG na rynku wtórnym są dziś prawdziwymi skarbami. Takie auto jednak nie należy kupować na hura, a dobrze się do tego przygotować. Nie może dojść do sytuacji, że cena autogazu przesłoni nam wszystkie inne ważne istotne kwestie. A jest ich naprawdę kilka, które wręcz musimy po prostu wiedzieć.
Świadomy zakup auta z instalacją LPG
Trzeba mieć na uwadze, że raczej mało kto sprzedaje z dobrej woli samochód z instalacją gazową, gdy ten jest sprawny. To tak jakby zacząć nagle chodzić do droższej restauracji i wydawać pieniądze na markowe ciuchy. Mamy tu na myśli przejście z tankowania LPG i przerzucenie się na benzynę czy olej napędowy.
Na co w pierwszej kolejność należy zwrócić uwagę? Na homologację zbiornika na gaz jaki jest zamontowany w samochodzie. Z reguły butla ma ważność 10 lat i również z reguły najczęściej samochody sprzedawane są przed jej wymianą. Wszystko po to, aby ograniczyć sobie koszty.
Każdy potencjalny właściciel powinien mieć również wiedzę, kiedy dokładnie była sprawdzana cała instalacja gazowa. I nie chodzi tutaj o przegląd samochodu, a o dokładną kontrolę w wyspecjalizowanym serwisie. Bo ukrytych kosztów, które nadejdą może okazać się więcej. A nie oszukujmy się – jeżeli ktoś ma w planach sprzedać samochód, raczej już do nie go nie dokłada.
Im więcej informacji tym lepiej
Jeżeli wiemy, że butla wymaga wymiany, a instalacja nie była sprawdzana, jest zatem z czego zbijać cenę. Ale żeby nie kupić też kota w worku, a samochód jest naprawdę godny uwagi, warto wybrać się na tego typu serwis i poprosić o sprawdzenie auta pod względem instalacji.
Koszt jest nieporównywalni niski do tego, co może czekać nas do podpisania umowy. Zdecydowanie lepiej mieć pewność, że kupujemy sprawne auto, które będzie nam służyć i pozwoli oszczędzać. Jeżdżąca skarbonka to nic przyjemnego.
