Takich dobrych scen nie ogląda się nawet w amerykańskich filmach akcji! Wszystko zaczęło się dość niepozornie od widoku wjeżdżającej koparki na stację paliw. Można było wówczas odnieść wrażenie, że kierowca jedzie zatankować diesel. Ale gdy nagle za nim pojawiły się radiowozy na sygnale, wiadomo było, że coś tutaj nie do końca nie gra.
Zobacz na GeekBlog.pl: Czy warto zagrać w Oddworld: Soulstorm? Oto nasza recenzja
Koparka nie jechała zatankować diesel
Okazało się, że w koparce jechał przestępca, który obrał sobie dość mało popularny środek do ucieczki. Nie zmienia to jednak faktu, że był w tym pojeździe niezwykle niebezpieczny. A widać to po jego szaleńczej jeździe i tym, co wyprawiał. Nie było jak go powstrzymać.
Nie przydały się nawet policyjne radiowozy, a jeden z nich po prostu został potraktowany jak zabawka. Funkcjonariusz musiał szybko uciekać z samochodu, aby ratować swoje życie. Po wszystkim koparka jak gdyby nigdy nic wyjechała na drogę i zaczęła jechać dalej.