Co zrobić kiedy na drodze przydarzy nam się kolizja? Wielu kierowców nie wie jak zachowywać sie w tego typu sytuacji, bowiem jest ona dla nich czymś nowym. A przecież do niej może dojść nie tylko na ulicy, czy skrzyżowaniu, ale także na parkingu. I choć mówi się o dużej liczbie wypadków w Polsce, to trzeba mieć na uwadze, że kolizji jest jeszcze więcej.
Przydarzyła ci się kolizja? Bądź czujny!
Między kolizją, a wypadkiem jest dość cienka linia. Prawnie zdarzenie może być zakwalifikowane jako kolizja drogowa, wówczas jeżeli nie ucierpiała żadna z osób biorąca w nim udział. W głowach kierowców jednak kolizja jest czymś drobnym, niewielkim, zaczynającym się na zarysowaniu, a kończącym na wgnieceniu zderzaka. W rzeczywistości może być jednak zupełnie inaczej.
Dlatego też warto wiedzieć kiedy wezwać na miejsce policję, a kiedy nie ma takiej potrzeby. Jeżeli było to dziełem przypadku, a nie celowości wówczas nie ma co narażać drugiej ze stron na dodatkowe obciążenia. A dokładniej chodzi o punkty karne oraz mandat. Zwłaszcza, że tutaj niebawem trzeba będzie zapłacić za to znacznie więcej.
Kiedy zatem warto wezwać na miejsce zdarzenia funkcjonariuszów? Na pewno w sytuacjach, kiedy kierowca sprawia wrażenie nietrzeźwego bądź nie posiada przy sobie żadnych dokumentów. Także jeżeli drugi z kierowców jest cudzoziemcem, warto interweniować o stróżów prawa. Oczywiście niezwłocznie trzeba prosić o pomoc w momencie, gdy dana osoba nie przyznaje się do spowodowania kolizji i odmawia złożenia oświadczenia. Również, gdy okoliczności zdarzenia wskazują na popełnienie przestępstwa.
Wiele zależy od sytuacji i miejsca zdarzenia
Istotne jest także to, gdzie miała miejsce dana kolizja. Jeżeli na drodze szybkiego ruchu, co spowodowało np. zablokowanie pasa ruchu, również wskazane jest wezwanie pomocy. Również skala zdarzenia ma tutaj bardzo istotne znacznie. Bo jeżeli auto zostało dość solidnie uszkodzone, a nikomu nic się nie stało, także lepiej, aby pojawiła się policja i spisała odpowiedni protokół.
Warto na pewno wozić ze sobą długopis i kartkę, aby w razie nieszczęścia można było spisać odpowiednie oświadczenie. Choć oczywiście nikt nigdy takiej rzeczy nie przewiduje, to jednak wypadku chodzą po ludziach. Nigdy nie wiadomo, kiedy nam coś się wydarzy albo będzie pechowcami, w których ktoś przypadkowo najedzie.