WRC Motorsport&Beyond

Kierowcy chcąc kupić używany diesel przeżywają mały szok. Nie spodziewali się, że rynek tak zmienił się w rok

samochody diesel benzyna

Osoby które miały odłożoną daną pulę pieniędzy na zakup używanego samochodu w tym roku, są mocno zaskoczeni. Bez względu na to czym planowo miał być napędzany ich samochód – diesel, benzyna czy LPG, to przy każdej z tych opcji zabraknie im pieniędzy. Ceny poszybowały znacznie w górę, co zaskoczyło już niejednego.

Diesel, benzyna i LPG, a popyt oraz podaż

Ostatnie miesiące mocno wywróciły rynek samochodów używanych. I choć nie można powiedzieć, że do góry nogami, to jednak na tyle znacząco, że wielu potencjalnych kupców przeżywa zaskoczenie. Krótko mówiąc, pojazdy zdrożały i to dla wielu Polaków dość znacząco.

Analizując sytuację na rynku wynika z niej, że obecnie używany diesel, benzyniak czy LPG kosztuje średnio 10-15 procent drożej. Mając zatem wcześniej w planach zakup samochodu do 20 tysięcy złotych, trzeba mieć przygotowane najlepiej 25 tysięcy złotych.

Taka sytuacja wynika z jednego istotnego faktu. Rynek aut używanych odczuł kryzys, a przy tym zmalała sprzedaż nowych samochodów. Tym samym doszło do pewnego zastoju, a w tym czasie zainteresowanie pojazdami znacząco wzrosło. Nie przełożyło się to jednak na ich dostępność na rynku, przez co łatwo wszystkim windować ceny w górę.

Liczby mówią wiele

Osoby obracające się w środowisku samochodów używanych zauważyły kilka istotnych czynników na malejącą ilość pojazdów na rynku. Jednym z nich jest na pewno niska produkcja nowych samochodów, co sprawia, że kierowcy pozostają przy aktualnych pojazdach.

Auta po leasingu także nie zasilają znacząco rynku, bowiem umowy zostają przez klinetów przedłużane. Do tego wszystkiego napływ samochodu z innych krajów choć na pewno jest spory, to na pewno nie na takim poziomie, aby zaspokoić potrzeby wszystkich klientów.

Oczywiście bardzo wiele zależy, gdzie bądź od kogo kupujemy używany samochód. Na pewno szukanie teraz okazji nie jest czymś łatwym, ale bardzo pożądanym. Wtedy naprawdę można zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych.