WRC Motorsport&Beyond

Kierowcy będą załamani! Za tydzień samochód z silnikiem typu Diesel staje się znacząco droższy

kupno samochodu diesel

Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem nowego samochodu w korzystnej cenie, to tak naprawdę jest na to ostatni dzwonek. Diesel i inne samochody, które nie mieszczą się w nowej normie emisji spalin, jaka wchodzi od nowego roku będą znacznie droższe. Przewiduje się, że nawet o 10 tysięcy za ten samochód!

Przepłacimy za diesel i inne auta

Od 1 stycznia w życie wchodzi norma Euro 6d , która znacząco ogranicza emisję spalin. Jak wyliczają eksperci samochody powinny spalać wedle planów Unii Europejskiej około 4 litry paliwa na przejechanych 100 kilometrów. Taka zmiana sprawia, że producenci muszą, a w zasadzie musieli dostawać się do tych zmian.

Już tak naprawdę za kilka dni każdy samochód który zostanie sprzedany powinien utrzymać średni poziom emisji dwutlenku węgla dla wszystkich produkowanych pojazdów na poziomie 95 g/km. Producenci którzy nie spełnią normy, zapłacą 95 euro za każdy gram dwutlenku węgla ponad limit od każdego auta.

Średnia emisja CO2 z ubiegłego roku w Unii Europejskiej wyniosła 122,4 g/km. Oznacza, że do zapłaty będzie średnio około 2600 euro kary od każdego sprzedanego samochodu w salonie samochodowym. Nie ma co liczyć na to, że salon przyjmie dla dobra klienta na klatę 10 tys. zł. Zapłacimy za to my!

Drożej, coraz drożej

Nie ma co ukrywać, że zakup samochodu w salonie samochodowym stanie się jeszcze bardziej prestiżowy. Inna kwestia, że jeżeli chodzi o osoby prywatne będzie mogło sobie pozwolić na niego coraz mniej osób. Sam nowy diesel stanie się już nie lada ”luksusem”.

Jeżeli ktoś liczył, że przestój w motoryzacji doprowadzi do obniżki cen aut jest w błędzie. W związku z obostrzeniami jakie narzuca Unia Europejska nie ma na to najmniejszych szans.

KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT ZA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE NA ŚWIĘTA!