To była bardzo radosna wyprawa kierowcy z Ukrainy do Danii, lecz droga powrotna przez Polskę już taka nie było. A wszystko przez niespodziewaną kontrolę ITD na krajowej 92-ce w Wilkowie koło Świebodzina. Po kontroli pojazdu przez inspektorów okazało się, że jest wiele nieprawidłowości w transporcie.
Kosmos: Naukowcy bliscy nowego odkrycia? Chodzi o ciemną materię
ITD ściągnęło uśmiech z twarzy
Kierowca, będąc w Danii zainwestował w nową naczepę samowyładowczą. Z kolei na niej miał samochód osobowy oraz przyczepę przystosowana do przewozu samochodów, na której było kolejne auto. Tyle tylko, że mężczyzna zapomniał o tym, aby zabezpieczyć ten nietypowy ładunek.
Sam ciągnik siodłowy miał natomiast poważną usterkę układu pneumatycznego i z tego powodu inspektorzy odebrali kierowcy dowód rejestracyjny. Dodatkowo obywatel Ukrainy otrzymał mandat w wysokości 500 złotych. Zanim wyruszył w dalszą drogę musiał zabezpieczyć ładunek i usunąć usterkę.