Nie od dzisiaj wiadomo, że odradza się kierowcom samochodów osobowych, aby jeździli między większymi od siebie pojazdami. Ciągnik siodłowy, ciężarówki czy inne tego typu samochodu mogą przy niewielkiej kolizji, doprowadzić w rzeczywistości do groźnego zdarzenia.
43 km/h wystarczy
Nawet zachowanie odpowiedniej prędkości w trakcie jazdy, nie jest w tego typu żadną gwarancją bezpieczeństwa. W tym przypadku DEKRA przygotował test, w którym ciągnik siodłowy z naczepą jechał ”tylko 43 km/h. Tyle wystarczyło, aby z samochodu osobowego nie zostało praktycznie nic.
W momencie zderzenia został on wręcz sprasowany po naczepą poprzedzającego go pojazdu.
Wystarczy uderzenie
W tym przypadku pojazd nie hamował, ale nawet gdyby to robił całe zdarzenie mogłoby wyglądać niemal identycznie. Uderzenie w tył osobówki, wepchnęłoby ją i tak pod naczepę.
Nieprzypadkowo upomina się kierowców, aby w miarę możliwości nie jechali w sposób zaprezentowany na nagraniu. Chwila nieuwagi, lekka stłuczka, w tego typu przypadkach może okazać się tragiczna.