Kiedyś samochód służył głównie do pokonywania dłuższych tras. Obecnie jeździmy na niewielkich dystansach pokonując około 20-30 kilometrów dziennie. Rzecz jasna w tym czasie gasimy silnik nawet 5-6 razy. Przedszkole, praca, zakupy, szybki wypad po jedzenie. Diesel tego bardzo nie lubi, ale czy można jakoś chronić silnik?
Diesel i negatywne skutki pokonywania niewielkich dystansów
Pokonywanie krótkich dystansów niesie za sobą skutki uboczne. Silniki wysokoprężne są w dużej mierze po to, aby były ekonomiczne dla tych, co jeżdżą w dłuższe trasy. Jeżdżenie po mieście całkowicie im nie służy, a już w ogóle gdy mówimy o pokonywaniu kilku ulic w kilka minut.
To niesie za sobą niestety skutki uboczne, bo zanim dojedziemy do celu diesel nie jest jeszcze w pełni gotów do jazdy, a już zostaje wyłączony. Optymalny czas szacuje się na około 10 minut, zanim osiągnie on odpowiednią temperaturę, a olej zostanie odpowiednio rozprowadzony. Krótko mówiąc – jednostka nie jest odpowiednio dogrzana do pracy.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
Dzisiejsze społeczeństwo żyje tak, iż jeździ na krótkich, a nawet bardzo krótkich dystansach. A jeżeli wiemy, iż tak wygląda nasze życie najlepiej sięgnąć po samochód elektryczny bądź hybrydę. W ostateczności silnik benzynowy o niewielkiej pojemności. Zdecydowanie będzie to oszczędniejsze dla portfela.
Krótka trasa oznacza większe spalanie paliwa
Nierozgrzany silnik nie tylko szybciej się psuje, ale również zużywa więcej paliwa. Oznacza to dla każdego właściciela dodatkowe koszty z którymi musi się liczyć. I choć nie widać tego w skali miesiąca czy tygodnia, to jednak po pewnym czasie mogłaby się odłożyć już kwota na udany weekend w górach.
Tutaj diesel odczuwa to w jeszcze jeden sposób – nieszczęsny filtr DPF. Pokonywanie niewielkich dystansów to idealny pretekst do tego, aby go zapchać. Dlatego dobrze, aby raz na jakiś czas pogonić samochód na dłuższej trasie.
Dla właścicieli samochodów z takim silnikiem i z takim trybem jazdy lekarstwo jest jedno – częstrza wymiana oleju w silniku. Traci on bowiem znacząco swoje właściwości, jeżeli nie jest odpowiednio eksplatowany. A ma to niestety bardzo złe przełożenie na elementy w pojeździe.