Kierowcy co roku z zaciekawieniem wypatrują ceny paliw, jaka będzie w okresie świątecznym. W tym roku będzie naprawdę wyjątkowo tanio, bowiem diesel i benzyna będą kosztowały znacznie mniej niż chociażby w poprzednie Boże Narodzenie. To niewątpliwie bardzo pozytywne informacje dla naszych portfeli. Ale czy jedyne?
Diesel i benzyna tańsze niż przed rokiem
Patrząc dwanaście miesięcy wstecz benzyna Pb98 w tym okresie średnio kosztowała 5,31 zł/l, a za Pb95 trzeba było zapłacić 5,02 zł/l. Z kolei za diesel trzeba było zapłacić 5,16 zł/l, a za autogaz 2,44 zł/l. W tym roku będzie dużo taniej, bowiem przewidywane ceny paliw na święta będą niższe – i to dużo niższe.
Według prognoz w tym roku benzyna 95 powinna oscylować około 4,45 zł/, a diesel średnio 4,40 zł/l. Oczywiście ceny jak zawsze zależne są od województwa i lokalizacji, przez co mogą różnić się w obie strony. Bez względu na wszystko różnica jest znacząca, bowiem mówimy tu o kwocie niższej o około 60 gr/l.
W ubiegłym roku taka cena mogłaby pozostawać jedynie w sferze marzeń. Większość kierowców drżała z niepewności, czy cena znów nie podskoczyli do kwoty około 5,50 zł/l. Bo niestety i takie były widywane, zajeżdżając na stację paliw. Ceny paliw wciąż pozostają niższe i należy się z tego cieszyć.
Paliwo mimo wszystko drożeje
Nie da się jednak ukryć, że w ostatnich tygodniach cena paliw poszła w górę. Diesel i benzyna kosztuje średnio 30gr/l więcej niż nieco ponad miesiąc temu. Niestety nie ma już żadnych symptomów ku temu, że będzie taniej – a wręcz przeciwnie.
Jak szybko będzie rosła cena paliw zależy głównie od reakcji rynków międzynarodowych na informacje o osiągnięcia przez kraje OPEC+ porozumienia w sprawie ograniczenia wydobycia surowca. Nie jest jednak żadną tajemnicą,że baryła ropy w ostatnim czasie drożeje, a tu musi przekładać na ceny paliw na stacjach. Jak długo benzyna i diesel pozostaną w tak korzystnej cenie? Pozostaje ze spokojem śledzić to co się dzieje w tej branży.