Nie robiła tego pierwszy raz, ale popełniła błąd niczym pierwszoklasistka. W dodatku nie jeden błąd, a dwa i to bardzo poważne, a jeden z nich przypłaciła uszczerbkiem na zdrowiu. Kobieta chciała tylko wyjechać z parkingu, lecz okazało się to nie takie proste jak mogłoby się dla niej wydawać.
Kobieta i wyjazd z parkingu
Żeby wyjechać z miejsca w którym się znajdowała kierująca, musiała ona przed górką wysiąść z pojazdu i otworzyć bramę. Pozostawiła samochód bez zaciągniętego hamulca ręcznego, a przednie koła były już na pochyłej drodze. W końcu samochód zaczął zjeżdżać.
Wówczas kobieta zaczęła biec na wprost pędzącego samochodu, aby go zatrzymać rękami niczym kreskówkowy superbohater. Niestety życie to nie bajka, o czym bardzo boleśnie się przekonała. Nie udało jej się uchronić pojazdu przed uszkodzeniami, a i sama mocno ucierpiała.