Robert Kubica wraca dziś do rywalizacji. Nocna praca RK World Rally Team nie poszła na marne, Ford Fiesta WRC jest gotowy do walki na kolejnych oesach Rajdu Meksyku.
Przypomnijmy, wczoraj na OS 4 El Chocolate Robert Kubica i Maciek Szczepaniak zaliczyli niegroźną, ale poważną w skutkach przygodę. Po przebiciu opony w ich Fordzie Fiesta WRC skrzywił się drążek kierowniczy. Uszkodzeniu uległa także tylna felga, po zmianie opon udało się jednak ruszyć dalej. Niestety, drążek urwał się całkowicie i przy prędkości ok. 70 km/h auto nie skręciło i w rezultacie Kubica zaliczył lekkie dachowanie. O dojechaniu do mety nie było mowy. – RK i Maciej Szczepaniak czują się dobrze i nic im się nie stało! Ta przygoda bardziej zabolała ich psychicznie niż fizycznie. Auto jest troszkę uszkodzone, ale dla rajdowców to zwykła kosmetyka, mechanicy na pewno podołają i naprawią szkody. Najważniejsze, że są cali i zdrowi – informował na swoim Facebooku Piotr Gradoń. – Czekolada okazała sie dzis dla nas wyjątkowo gorzka. Będziemy dalej próbować! – napisał Maciek Szczepaniak.
Po powrocie do serwisu zespół zabrał się do pracy. Około 2 w nocy polskiego czasu RK World Rally Team poinformował, że samochód jest gotowy do dalszej jazdy i dziś polska załoga powróci na odcinki specjalne. Kubica na trasie pojawi się dziś jako 3 zawodnik.