WRC Motorsport&Beyond

Potrącił matkę z córką, ponieważ nic nie widział przez zaszronione szyby

Lenistwo kierowcy o mały włos mogło kosztować życie dwie osoby. Wjechał on na przejście dla pieszych w momencie, gdy świeciło się czerwone światło i potrącił matkę z córką. Za to zdarzenie zatrzymano mu prawo jazdy.

Wczoraj po południu (11 grudnia), kiedy było już ciemno policjanci zostali powiadomieni o potrąceniu dwóch osób na przejściu dla pieszych. Z wstępnych ustaleń wynika, że 19-letni mieszkaniec Sochaczewa jechał Seatem w stronę centrum miasta. Zlekceważył jednak jedną z podstawowych zasad – nie oczyścił szyb samochodu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że okres jesienno – zimowy jest trudnym czasem dla kierowców, nie zwalnia to jednak z myślenia, odpowiedzialności i w żaden sposób nie tłumaczy takiego lekceważenia podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Kierowca, aby „poprawić” sobie widoczność, oczyścił jedynie kawałek szyby czołowej na wysokości swojej twarzy. Oczywistym jest, że nie mógł w ten sposób obserwować w prawidłowy sposób sytuacji na drodze, a także poza nią. Jego pole widzenia było bardzo ograniczone.

Skutki tej lekkomyślności mogły być jeszcze bardziej tragiczne. Wstępne ustalenia wskazują, że młody mężczyzna wjechał na przejście dla pieszych na czerwonym świetle, po czym potrącił dwie osoby – 41-letnią kobietę i jej 14-letnią córkę. Wezwani na miejsce policjanci do czasu przyjazdu karetek pogotowia udzielali pierwszej pomocy przedmedycznej potrąconym osobom. Obydwie kobiety trafiły do szpitala.

Badanie wykazało, że 19-latek był trzeźwy. Z uwagi na rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Mundurowi na miejscu zdarzenia wykonali też czynności procesowe oraz ustalali świadków. Teraz będą dokładnie ustalać wszystkie przyczyny i okoliczności potrącenia pieszych.

Uciekał przed policją kręcąc bączki. Drifty skończyły się urwaniem koła