WRC Motorsport&Beyond

Postanowił zaryzykować ale szybko tego pożałował. Jazda próbna BMW bez maski, zderzaków i tablic, słono go kosztowała

Policjanci w Mielżynie (woj. wielkopolskie) patrolując ulice, zwrócili uwagę na bardzo nietypowy samochód. BMW nie miało tablic rejestracyjnych i kilku istotnych elementów nadwozia. Wiemy iż elementy takie jak kierunkowskazy, nie są potrzebne kierowcom tej marki, ale to już była gruba przesada.

Zatrzymany do kontroli kierowca BMW, nie wysilił się na przekonującą historię tej sytuacji, w związku z tym funkcjonariusze nie dali wiary tej opowieści.

Jazda próbna BMW, skończyła się dwoma mandatami

Pojazd, którym się poruszał nie posiadał zderzaków, pokrywy silnika, przednich błotników i co najważniejsze tablic rejestracyjnych.

Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że właśnie odbywa jazdę próbną samochodem po naprawie. Jak się okazało samochód faktycznie nie należał do niego ale co istotne,  nie był dopuszczony do ruchu. Tablic nie było, bo zwyczajnie nie był zarejestrowany.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Kierujący BMW 22-latek zapomniał o kilku istotnych kwestiach, zanim wyjechał na ulicę  samochodem przypominającym uprowadzonego ze szrotu trupa. Ryzykowna jazda próbna nie zakończyła się sukcesem, bo 22-latek otrzymał aż dwa mandaty na kwotę łącznie 150zł i 3 punkty karne.

Warto pamiętać,  co o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego mówią przepisy( art. Art. 66. 1. Ustawy Kodeks Prawo o Ruchu Drogowym) i „skompletować” samochód zanim wyjedzie na drogę.

KMP Gniezno
KMP Gniezno
Policja Gniezno