Policjanci z wydziału ruchu drogowego pilotowali przez 50 kilometrów samochód lekarza. Mężczyzna spieszył się na pilną, skomplikowaną operację do jednego z warszawskich szpitali.
W dniu 6 stycznia przed godziną 11.00 policjanci z piaseczyńskiej drogówki, którzy pełnili służbę na drodze krajowej numer 79, zostali poinformowani przez jednego z kierowców, który był lekarzem, że możliwie jak najszybciej musi dotrzeć do szpitala w związku z potrzebą przeprowadzenia pilnej, skomplikowanej operacji. Na jego pomoc czekała 75-letnia pacjentka. Każda minuta zwłoki stanowiła zagrożenie dla jej życia.
Policyjna załoga w składzie st. sierż. Marlena Majcher i mł. asp. Piotr Szczepański natychmiast o zaistniałej sytuacji poinformowała oficera dyżurnego. Ten podjął decyzję o pilotażu samochodu lekarza do szpitala. Trasa policyjnego pilotażu przebiegła z miejscowości Coniew do centrum Warszawy i wyniosła łącznie 50 km.
Z naszych informacji wynika, że lekarz dotarł na czas i przeprowadził operację, zapewniając właściwą pomoc starszej pacjentce.
Źródło: policja.pl