WRC Motorsport&Beyond

Po naukę do Belfastu

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi Łukasz Pieniążek i Jakub Gerber staną do walki w kolejnej rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów. Tym razem załoga LP Rally Team zmierzy się z rekordową liczbą przeciwników, która pojawi się na starcie Rajdu Irlandii. Łącznie na liście zgłoszeń widnieje aż 19 kandydatów aspirujących do miana najlepszego młodego kierowcy Starego Kontynentu. 

fot. Kamil Bać

Wśród niezwykle doświadczonych zawodników z całego świata Łukasz Pieniążek i Jakub Gerber spróbują powalczyć o swoje pierwsze punkty w europejskim czempionacie. Po debiucie w zimowym Rajdzie Liepaja częstochowsko-poznańska para tym razem rywalizować będzie na trudnych, asfaltowych drogach w Irlandii Północnej. Charakterystyczne wąskie trasy z wieloma wzniesieniami należą do jednych z najszybszych w całym cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy. Warto dodać, że w ubiegłorocznej edycji imprezy średnia prędkość zwycięzcy wynosiła ponad 109 km/h. Na załogę LP Rally Team, która ponownie wsiądzie do Peugeota 208 R2 czeka więc arcytrudne wyzwanie. – Przed startem w Rajdzie Irlandii przeprowadziliśmy intensywne treningi, podczas których przejechaliśmy sporą liczbę kilometrów. Jesteśmy więc gotowi do walki, a nastroje są pozytywne. Celem przed kolejnym występem w Rajdowych Mistrzostwach Europy jest oczywiście zebranie jak najwięcej doświadczenia. Po raz pierwszy wystartuję w Irlandii, co bardzo mnie cieszy. Najistotniejsze będzie sporządzenie dokładnych notatek. Mam nadzieję, że unikniemy awarii i bezpiecznie dotrzemy do mety – zapowiada Łukasz Pieniążek.

Sam wyjazd na drugą rundę Rajdowych Mistrzostw Europy Juniorów poprzedziły testy, podczas których Łukasz Pieniążek szlifował formę zarówno na torach wyścigowych, jak i specjalnie przygotowanych zamkniętych oesach w okolicach Krakowa i Rzeszowa. –  Nie mogę się doczekać Rajdu Irlandii, ponieważ asfalt jest mi najbliższą nawierzchnią. Wydaje się nam, że jesteśmy dobrze przygotowani. Spędziliśmy dużo czasu na odcinkach, a także na torze wyścigowym, dzięki czemu mamy też świadomość błędów, na które trzeba będzie uważać podczas zapoznania oraz w trakcie samej rywalizacji. Irlandzkie trasy są bardzo wymagające ze względu na wąskie drogi oraz okalające je naturalne bariery, znajdujące się przy samej krawędzi trasy. Odcinki są jednak dość podobne do polskich. Nie nastawiamy się w żaden sposób na jakikolwiek wynik – naszym zadaniem jest zdobycie jak największego doświadczenia, więc jeśli pojawią się dobre czasy, to będą zasługą tylko i wyłącznie wielkiego talentu Łukasza. Trzymajcie za nas kciuki! – mówi Jakub Gerber.

Początek zmagań w okolicach Belfastu zaplanowano na czwartek 2 kwietnia. Podczas całego weekendu zawodnicy pokonają 18 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 215 kilometrów. Na liście zwycięzców tego rajdu widnieją m.in. Colin i Jimmy McRae, Juho Hanninen, czy Esapekka Lappi.