W amerykańskim Phoenix miał miejsce groźny wypadek, który tak naprawdę przyczynił się do tego, że uratował życie rodzinie z dzieckiem przechodzącej przez przejście. 23-latek wjechał z dużą prędkością swoim jeepem na skrzyżowanie pomimo tego, że miał czerwone światło. Na ”szczęście” wjechała w niego jadąca prawidłowo 27-letnia kobieta.
Zrobiła to rzecz jasna nieświadomie, ale tak naprawdę dzięki temu uratowała życie trzem osobom. Choć zdarzenie wyglądało bardzo niebezpiecznie, to jednak ”bohaterka” wyszła z niego tylko z niewielkimi obrażeniami.
Młody kierowca z kolei trafił do aresztu, gdzie poczeka na konsekwencje swojej nieodpowiedzialnej jazdy.
Rozpędzony czołg wjechał w osobówkę. Gąsienice nie wyrobiły z zakrętem