Opel to kolejna marka, która nie zamierza wystawić swoich modeli na zbliżającym się salonie samochodowym w Paryżu. To kolejna absencja w najbardziej z prestiżowych imprez tego typu w tym roku.
Należąca obecnie do Grupy PSA marka z niemieckimi korzeniami w marcu przegapiła już wystawę w Genewie. W przypadku Mondial de l’Auto Paris 2018 jednocześnie powiększa grono wielkich nieobecnych. Według oficjalnej informacji Opel zamierza skoncentrować siły na własnych prezentacjach, jednak doskonale wiadomo, że uczestnictwo w międzynarodowych targach, wiąże się z dużymi kosztami. A jak doskonale wiemy, zadłużony Opel, który został tanio wykupiony przez PSA od General Motors, teraz musi zacisnąć pasa i oszczędzać. Francuskiemu koncernowi zresztą udało się wyciągnąć za uszy Niemców z finansowego kryzysu. Opel wreszcie zaczął notować zyski.
Wielcy nieobecni nad Sekwaną
W tegorocznej imprezie w Paryżu, odbywającej się co dwa lata na przemiennie z targami IAA we Frankfurcie zabraknie wielu znanych producentów. W tym roku, w stolicy Francji odwiedzający nie zobaczą marek, które w ubiegłym roku odpowiadały prawie za 40 procent ogólnej sprzedaży samochodów w całej Europie.
Wśród nieobecnych są takie marki jak: Volkswagen, Ford, Nissan, Fiat Chrysler Automobiles (w tym Fiat i Jeep), Volvo, Mitsubishi i Mazda. W przypadku marek luksusowych na próżno szukać stoisk: Bentleya, Astona Martina, Rolls-Royce i McLarena.
