Sebastien Ogier/Julien Ingrassia do tej pory nie pozostawiają żadnych złudzeń swoim rywalom i zdecydowanie prowadzą w Rajdzie Korsyki – dziesiątej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata. Druga załoga Kris Meeke/Paul Nagle traci już 14,7 sekundy, a Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul 17,5 sekundy.
Sebastien od samego rana pokazuje niesamowitą szybkość i jak dotąd miażdży konkurentów. Nie może też specjalnie zaskakiwać fakt, że Francuz był najszybszy na obu oesach rozgrywanych na pierwszej dzisiejszej pętli. Meeke na pierwszym odcinku był zaledwie cztery sekundy za Ogierem, ale na drugim jego strata wyniosła już 14 sekund, chociaż Brytyjczyk był zadowolony ze swojej jazdy. Natomiast Neuville mówił o tym, że jego Hyundai i20 WRC jest mocno podsterowny, co sprawia, że jazda tym autem nie jest zbyt komfortowa.
– Czerpię sporą radość z tych odcinków. Musimy trochę popracować nad ustawieniami, ale nie jest źle. To dobry początek rajdu dla nas. Starałem się naciskać trochę bardziej niż na pierwszej próbie – powiedział Ogier na mecie OS2.
Zaledwie 1,4 sekundy za Belgami znajdują się Dani Sordo i Marc Marti. Jednak Hiszpanie również narzekali na podsterowność swojego samochodu. Już dużo większą stratę notuje duet Hayden Paddon/John Kennard, którzy mówili o tym, że tył ich auta mocno się ślizga. Szóste miejsce zajmują Andreas Mikkelsen i Andres Jaeger, mający drobne kłopoty z hamulcami.
– Czucie jest lepsze niż na pierwszym oesie, ale czas nie jest dobry. Mamy problemy z podsterownością – stwierdził Sordo.
Dalej plasuje się kolejna załoga Volkswagena – Jari-Matti Latvala/Miikka Anttila. Również Finowie prawdopodobnie mają nie najlepiej ustawiony samochód. Tuż za nim są Craig Breen i Scott Martin, którzy debiutują na asfalcie w aucie klasy WRC. Dziewiąta jest para Mads Ostberg/Ola Floene. Norweski kierowca zmienił swój styl jazdy na tej nawierzchni, ale na tym etapie rywalizacji traci już ponad minutę do lidera. Dziesiątkę zamykają ich partnerzy z M-Sportu Eric Camilli/Benjamin Veillas.
– Uderzyłem w bandę, a poza tym jest dużo kamieni na drodze. Mamy szczęście, że tutaj jesteśmy – mówił Ostberg.
W klasie WRC-2 lideruje załoga Elfyn Evans/Craig Parry z 13. sekundami przewagi nad Janem Kopeckim i Pavelem Dreslerem oraz 30. nad Kevinem Abbringiem i Sebastianem Marshallem w nowym Hyundaiu i20 R5. W kategorii WRC-3 przewodzi Terry Folb/Franck Le Floch przed duetami: Simone Tempestini/Giovanni Bernacchini i Romain Martel/Vanessa Lemoine. Nasi jedynacy w tym rajdzie – Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak na pierwszej próbie złapali kapcia i stracili ponad pięć minut, a drugiej nie udało się ukończyć.
Popołudniowa pętla rozpocznie się o godzinie 14:24. Wtedy też wystartuje drugi przejazd odcinka Acqua Doria – Albitreccia.