WRC Motorsport&Beyond

Nowy trend u Polaków – nowe auta wolimy wynajmować zamiast kupować

Wiele wskazuje, że w tym roku na polskie drogi wyjedzie rekordowa liczba nowych aut, przekraczając próg pół miliona sprzedanych egzemplarzy. Coraz mniej samochodów jest jednak kupowanych. Zarówno firmy, jak i konsumenci indywidualni zaczynają powszechnie korzystać z coraz szerszej oferty wynajmu długoterminowego pojazdów.

Konsumenci coraz częściej doceniają jej oczywiste zalety, takie jak niższe koszty, przewidywalność wydatków, obsługa serwisowa czy możliwość częstej wymiany pojazdu na nowy.

Wynajem szyty na miarę oczekiwań

Wynajem długoterminowy to popularne określenie leasingu operacyjnego – a więc takiego, w którym właścicielem auta pozostaje firma leasingowa, która dokonuje też odpisów amortyzacyjnych – połączonego z umową zarządczą. Jej zakres różni się w zależności od zwartej umowy.

W takiej opcji nowy właściciel może liczyć na przykład na pełną obsługę serwisową, sezonową wymianę i przechowywanie opon, assistance z samochodem zastępczym, ubezpieczenie i kartę paliwową.

Efektem tego rozwiązania są stałe raty miesięczne obejmujące finansowanie wymarzonego pojazdu i elastycznie dobrany zakres usług zależnie od potrzeb klienta.

Warto dodać, że klient ma możliwość częstej (nawet już po 18 m-cach) wymiany pojazdu na kolejny, czyli tak naprawdę nieprzerwanie cieszyć się z jazdy nowym samochodem dopasowanym do aktualnych potrzeb. Ma przy tym możliwość samodzielnego wyboru pojazdu bądź skorzystania z gotowych ofert. Są one przygotowywane we współpracy z importerami i sieciami dealerskimi. Jeżeli dodać do tego uproszczoną procedurę i opłaty niższe niż w przypadku leasingu, jasne staje się, dlaczego popularność wynajmu długoterminowego w Polsce rośnie wręcz lawinowo.

Mieć czy używać?

Firmy zrzeszone w Polskim Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów od lat notują dynamiczny wzrost. W pierwszym półroczu bieżącego roku wyniósł on rekordowe 15,5 proc. r/r.

Jacek Jasiński Dyrektor Departamentu CFM PKO Leasing: W pierwszym półroczu 2018 r. popularność wynajmu długoterminowego rosła dwuipółkrotnie szybciej niż innych form finansowania pojazdów, takich jak zakup ze środków własnych, kredyt czy leasing. Tendencja ta będzie trwała. W Polsce odsetek aut wynajmowanych jest wciąż dużo niższy niż w większości państw Europy Zachodniej a obecnie mamy do czynienia ze zmianą podejścia do własności. Coraz częściej oznacza ona nie tyle wyłączne posiadanie, co możliwość użytkowania. Wynajem długoterminowy aut jest tutaj świetnym przykładem.

Profesjonaliści zarządzają, klient korzysta

Z usługi tej korzystają już nie tylko wielkie firmy dysponujące licznymi flotami pojazdów, lecz również mali i średni przedsiębiorcy. Wynajem długoterminowy w Polsce staje się także coraz popularniejszy także wśród konsumentów indywidualnych. Zarówno konsumenci, jak i firmy coraz częściej chcą po prostu korzystać z pojazdów, zarządzanie nimi i obsługę pozostawiając profesjonalistom. Aż 83 proc. samochodów było na koniec pierwszego półrocza br. wynajmowanych przez podmioty zrzeszone w PZWLP w ramach usług full service leasing, obejmującej kompleksową obsługę serwisową i administracyjną.

Wraz z rozwojem rynku będą pojawiać się kolejne potrzeby, na przykład związane z ekologią. Już obecnie, jak podaje PZWLP, średnia emisja CO2 wynajmowanych aut wciąż spada, na przykład wśród pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t wynosiła ona o ponad 10 proc. mniej niż w pierwszym półroczu ubiegłego roku. Wciąż obserwujemy odchodzenie od aut z silnikami Diesla na rzecz nie tylko nowoczesnych jednostek benzynowych, lecz również hybrydowych i elektrycznych.

Auto na abonament – jak to działa?