Opel opublikował pierwsze informacje o zupełnie nowym modelu Combo. Najnowsza czwarta generacja nie jest już spokrewniona z Fiatem Doblo, tak jak to było w przypadku jego poprzedników. Szczegóły techniczne jeszcze pozostają tajemnicą, a Opla zobaczymy już w marcu.
Bazą do skonstruowania Combo była modułowa płyta podłogowa EMP2 zaprojektowana przez nowego właściciela niemieckiej marki, czyli koncern PSA. Podobnie jak w przypadku Berlingo, nowy Combo będzie w wersji standardowej o długości 4,4 metra lub przedłużonej o 35 cm. W dłuższym wariancie będziemy mogli wybrać podwójne przesuwane drzwi tylne. Wysokość samochodu w obu wariantach jest taka sama i wynosi 1,8 metra. Obie również będą dostępne z pięcioma lub siedmioma fotelami.
Bagażniki niezależnie od wersji są pojemne. W standardowej pomieścimy 597 litrów towarów, a w przedłużonej aż 850 litrów! Jeśli złożymy tylne siedzenia, osiągniemy jeszcze lepsze rezultaty. Kolejno w mniejszej wersji 2126 l oraz w większej 2693 litry! W nowym Oplu będziemy mogli przewozić bardzo długie przedmioty dzięki możliwości złożenia również przedniego siedzenia. Jeśli to zrobimy, to uzyskamy równą płaszczyznę z tylnymi siedzeniami.
Combo ma również nie najgorsze wyposażenie. Nasz nowy Opel może mieć panoramiczne okno dachowe, wyświetlacz HUD, adaptacyjny tempomat, czy np. system Flank Guard. System ten analizuje otoczenie samochodu za pomocą dwunastu czujników rozmieszczonych w różnych miejscach nadwozia i informuje kierowcę w przypadku zagrożenia kolizją. W kabinie mamy również takie udogodnienia jak kompatybilne z Apple CarPlay i Android Auto systemy multimedialne, porty USB oraz gniazdko 230 V. W samochodzie została zamontowana także ładowarka indukcyjna.
Tagi: Opel, Combo, premiera 2018, Genewa