33 samochody i kierowcy z 22 krajów zmierzą się na trasach meksykańskich odcinków specjalnych w okolicy Leonu, Silao i Guanajuato. Ogrom wyzwania jakie stawia przed zawodnikami Rajd Meksyku, czyni go jednym z najpopularniejszych w kalendarzu od swojego debiutu w 2004 roku.
Tegoroczna impreza przyciągnęła uwagę najbardziej doświadczonych zawodników i najmocniejszych samochodów. Na liście startowej znajduje się 15 samochodów klasy WRC, których kierowcy ustawią się podczas ceremonii startu w historycznym mieście Guanajuato o godzinie 19:00 czasu lokalnego w czwartek.
Zespoły rozpoczęły wczoraj rekonesans, który potrwa do dnia dzisiejszego. Wielu zawodników z różnych krajów brało udział w Rajdzie Meksyku nawet po kilka razy, jednak nawet wśród najbardziej doświadczonych znajdują się tacy, którzy w Ameryce Północnej pojadą po raz pierwszy.
Kierowca z Kataru, Nasser Al-Attiyah powraca do cyklu rajdowych mistrzostw świata aby bronić swojego tytułu w klasie WRC2 za kierownicą swojej Fiesty RRC. Al-Attiyah zdecydował się pozostać we współpracy z nowym pilotem, z którym wygrał Rajd Dakar w styczniu oraz Rajd Kataru w lutym – Matthieu Baumelem.
Mimo iż francuski pilot brał udział w imprezach na całym świecie, Rajd Meksyku będzie pierwszym w jego karierze: – Wszystko jest tutaj dla mnie całkiem nowe – emocjonuje się Baumel. – Ludzie są fantastyczni, sceneria jest powalająca i jestem pod dużym wrażeniem odcinków specjalnych, które widziałem do tej pory. Jestem pewien, że będzie to wspaniały rajd.