Ponad 1 milion aut. Tyle w 2018 roku na polski rynek motoryzacyjny trafiło samochodów osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 tony z tzw. „drugiej ręki”. Więcej niż rok wcześniej. To czwarty pod względem wielkości rezultat w historii, informuje IBRM Samar, opracowujący raport na bazie CEPiK.
Dokładnie import samochodów używanych w ubiegłym roku zakończył się wynikiem 1 003 290 sztuk i był o 7,1% większy niż w 2017 roku. W samym grudniu Polacy sprowadzili 68 930 aut, o 5,7% więcej niż rok wcześniej, czytamy w komunikacie prasowym.
Import aut używanych nie zwalniał w skali całego roku. W każdym kolejnym miesiącu minionego roku odnotowany został wzrost w stosunku do analogicznego miesiąca w poprzedzającym roku.
Wiek i pochodzenie
Nadal sprowadzamy starocie, a najpopularniejszym rocznikiem jest 2007. Wiek samochodów sięga blisko 12 lat i wynosi średnio 11 lat i 10 miesięcy. Najczęściej trafiają do Polski samochody z Niemiec (58%), Francji (9%) i Belgii (7%).
Województwa
W ujęciu regionalnym prym jeśli chodzi o import aut używanych wiodą tradycyjnie już Wielkopolska i Mazowsze. Udział tych województw w imporcie krajowym wynosi odpowiednio 12,4% i 12,3%. Na trzecim miejscu, z udziałem 9,9%, plasuje się województwo śląskie. Największy wskaźnik wzrostu importu odnotowano w województwie podlaskim (+9,3%), najmniejszy – w wielkopolskim (+5,7%).
Liderzy rynku
Niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o import aut używanych jest marka Volkswagen, z liczbą 121 848 sztuk i udziałem 12,1%. Na kolejnych miejscach uplasowały się Opel (108 722 sztuki, udział 10,8%), Audi i Ford (odpowiednio 83 178sztuk, udział 8,3% i 81 821 sztuk, udział 8,2%). Najpopularniejszym modelem sprowadzanym do Polski jest Audi A4, który z wynikiem 35 565 sztuk deklasuje rywali. Dla porównania, w 2018 roku zostało zarejestrowanych zaledwie 14 686 sztuk wszystkich nowych modeli Audi na polskim rynku. Wśród aut sprowadzanych do Polski drugim najpopularniejszym modelem okazał się Volkswagen Golf (32 838 sztuki) oraz Opel Astra (30 416 sztuk). Co ważne, tylko trzy pierwsze modele mają ponad 10-procentowy udział w imporcie, a zatem co 10 sprowadzony samochód należał do czołowej trójki!
Diesel
Moda na stare Diesle trwa i trend 12-miesięczny wzrósł do poziomu 43,1%. Ostatnio taki wynik obserwowaliśmy w maju 2016 roku, jednak wtedy udział ten spadał z miesiąca na miesiąc, a teraz rośnie nieprzerwanie od maja 2017 roku. W samym grudniu udział Diesla wyniósł 43,8%. Na pocieszenie pozostaje fakt, że choć udział silników wysokoprężnych rośnie, są one młodsze od silników benzynowych. Statystycznie Diesel sprowadzony w 2018 roku miał 10 lat i 8 miesięcy, podczas gdy wersje benzynowe – średnio 13 lat. Najwięcej aut zasilanych olejem napędowych – podobnie jak w przypadku całego wolumenu – sprowadzanych jest z Niemiec (51%), Francji (16%) i Belgii (13%). Te trzy kraje stanowią 80% importu Diesla.
13,3 mln aut od wejścia do UE
Na uwagę zasługuje fakt, że od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej (1 maja 2004 roku) import używanych samochodów wyniósł 13,3 mln aut. W tym samym czasie zarejestrowanych zostało 5,5 miliona nowych samochodów. Część tych liczb się duplikuje, bo auta, które wyjechały w ramach reeksportu i ponownie wróciły w ramach importu, liczone są podwójnie.
Pojemność i budżet
Samochody z silnikami o poj. od 1 do 2 litrów stanowią 85,5% importowanych aut. Najpopularniejszym przedziałem jeśli chodzi o pojemność skokową silnika jest 1,6 – 2,0 (390 745 sztuk, udział 42,6%). Pojazdy z silnikami powyżej 2 litrów, czyli podlegające akcyzie 18,6%, stanowią 11,6% importu. Jednak to na nich budżet zarabia najwięcej, ponieważ akcyza na duże silniki wynosi 18,6%. Silniki o mniejszej pojemności są obłożone podatkiem akcyzowym na poziomie 3,1%. Według dostępnych danych za pierwszych 10 miesięcy ubiegłego roku przychody z tytułu podatku akcyzowego wyniosły ponad 737 mln zł co oznacza, że każdego miesiąca budżet zasilany jest z tego tytułu kwotą ponad 73,7 mln zł.
Kto sprowadza, kto kupuje?
Ciekawie prezentuje się struktura rejestracji ze względu na typ klienta w 2018 roku. W przypadku importu – 97% aut zarejestrowały osoby prywatne (972 801 sztuk), w przypadku samochodów nowych – prywatni nabywcy stanowią zaledwie 26% (155 507 aut) – czyli ponad 6 razy mniej.
Dane: IBRM Samar