WRC Motorsport&Beyond

Wasia postanowił zrobić coś ze swoim życiem, więc ukradł autobus i dawaj! Scena pościgu to hit internetu

Wasia ukradł autobus i uciekał policji

Być może sądzicie, że żaden policyjny pościg niczym was nie zaskoczy. W takich chwilach wystarczy rzut oka na rosyjskie drogi i cyk! Takich rzeczy nie wymyśliliby nawet scenarzyści „Szybkich i wściekłych”. Zobaczcie „pacjenta”, który ukradł… autobus.

Co za pościg!

Historia wydarzyła się w Rosji w mieście Artiom. Pewien dresiarz, nazwijmy go Wasia, znudzony monotonią swojego nędznego życia wpadł na absurdalny pomysł. Wasia nigdy nie miał prawa jazdy, ale bardzo chciał czymś pojechać do domu. Niewiele myśląc (nie ma w tym przesady) ukradł… autobus i ruszył! Przeszkodzić próbowała mu wezwana policja, ale Wasia nie chciał kończyć przejażdżki do Ussuryjska.

KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH

Jak widać na powyższym nagraniu, zaczął brawurowo uciekać wykorzystując każdy centymetr drogi oraz pobocza. Na nic zdały się policyjne blokady, bowiem Wasia zawsze znalazł drogę ucieczki. W końcu skierował się na ośnieżoną drogę gruntową. Niestety (dla niego) ta była mocno dziurawa i w końcu autobus zawisł na zbyt wysokiej koleinie. Wasia wpadł w ręce funkcjonariuszy.

Autobus to kiepski wybór

Morałów z tej absurdalnej historii jest wiele. Nie warto siadać za kierownicę bez uprawnień, nie mówiąc o kradzieży. Swoją drogą autobus to nienajlepszy pojazd do zgubienia policji. Tym samym Wasia w 1 dzień popełnił tyle przestępstw, że przyjdzie mu chyba na dłużej zagościć w celi. Zwłaszcza, że w chwili zatrzymania był pijany. Na razie postawiono mu zarzut „bezprawnego zajęcia pojazdu bez celu kradzieży”.

KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH