WRC Motorsport&Beyond

W Ostrowcu Świętokrzyskim kierowca BMW udaje grupę Speed i włącza sygnały policyjne, żeby jeździć szybciej. Jest nagranie!

BMW na sygnale

BMW na sygnale

Nie od dziś wiadomo, że niektórzy kierowcy BMW czują wyższość nad innymi i są przekonani, iż powinny im przysługiwać specjalne przywileje na drodze. Jeden z takich pomyleńców postanowił oświecać nieoświeconych tą fikcyjną ideą.

W Ostrowcu Świętokrzyskim znalazł się delikwent, który zamontował sobie w BMW sygnały dźwiękowe zarezerwowane dla pojazdów uprzywilejowanych. Używał ich w sytuacjach, gdy ruch odbywał się za wolno. Kierowcy mieli myśleć, że to jakiś nieoznakowany radiowóz, może grupa Speed.

Co grozi za nielegalne używanie sygnałów?

Teraz koleś może mieć niemałe kłopoty. Ktoś nagrał jego cwaną sztuczkę na al. Jana Pawła II w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na drodze, gdzie ograniczenie prędkości wynosiło 30 km/godz. prowadzący BMW postanowił rozpędzić towarzystwo włączając na chwilę sygnały dźwiękowe.

Nie wiadomo czy film trafił już na policję, ale tablice rejestracyjne są doskonale widoczne. Jeśli funkcjonariusze zajmą się sprawą i ustalą kierującego, wówczas może mu grozić wysoka grzywna. Za używanie sygnałów uprzywilejowania bez zgód istnieje również możliwość zasądzenia 14 dni aresztu.

Badania naukowe wykazały, że kierowcy BMW i Audi nie sądzą, że obowiązują ich zasady. Uważają się za lepszych i chcą to pokazać